O samopoczuciu, lękach i oznakach porodu słów kilka

[maran-atha]

huśtawka nastrojów - u mnie to norma... cały czas sie wściekam a za chwile mi przejdzie by po chwili zowu sie wściec... wykończe siebie i męża... który już mówi, z tobą babo to nie da sie żyć...

 

[Scarletka]

No ja na szczescie kręgosłupa jeszcze nie czuje... Ale pewnie nieduzo brakuje :/ Mam nadzieje ze po tych upałach troszke przejdzie, bo nie wyobrażam sobie jeszcze tak przez 8 miesięcy... Spodziewalam sie tego ok 6 miesiaca ;p

to wyobraź sobie, że w ciąży z synkiem nie miałam takich atrakcji. jedynie na kilka tygodni przed porodem, a rodziłam w sierpniu przez upały strasznie puchły mi nogi. ale jak widać każda ciąża inna.

 

[pani_cinkowa]

witam
jesli chodzi o piersi... to bolą mnie caaałe. Chyba rozejrzę się już za ciążowym biustonoszem, bo czuje się jakbym miala dwa małe worki kartofli I żyłki też już wyszły.
Moim pierwszym objawem był ból po prawej stronie (jajnik?), teraz czuję podbrzusze prawie tak jak na okres.
Poza tym czuję, że juz pęcznieję. Ale czy to możliwe w 5 tc?? Może to efekt zatrzymania wody w organizmie z powodu przyjmowania luteiny.
I standardowo wszystko mi śmierdzi i wściekam się na męża bez poważniejszej przyczyny...biedactwo musi jakoś wytrwać jeszcze te 8 miesięcy;-)

 

[Scarletka]

pani cinkowa czyli objawy standardzik:-) tylko ja z bólem brzusia na razie mam spokój. wiesz, mam takie samo wrażenie jakbym cała pęczniała i rosła, ale to chyba jak na razie tylko złudzenie, bo ciuszki leżą jeszcze w porządku. też biorę luteinę i nie jedną opinie słyszałam, ze po niej szybko dziewczyny przybierają

 

[Anecik81]

Co do emocji to ja weszlam dzisiaj na forum czerwcowek 2010 I jak zobaczylam te brzuszki I zdjecia dzieci, ktore sie rodzily kilka dni temu to tak sie rozryczalam, ze sie nie moglam pozbierac.

 

[Scarletka]

anecik my chodzimy późno spać, ale ty to nieźle wstajesz

 

[maran-atha]

i wściekam się na męża bez poważniejszej przyczyny...biedactwo musi jakoś wytrwać jeszcze te 8 miesięcy;-)

nie aż tak długo chyba bo te hormony najbardziej daja o sobie znać w I trymestrze, później będzie już lepiej by przed porodem znowu marudzić i sie wściekać

 

[Scarletka]

wiesz co, to ze mną było coś nie tak, bo w pierwszej ciąży humory miałam do końca, ale jak mówisz, ze będzie lepiej, to się pocieszę może tym razem mi przejdzie

 

[Kiuik]

Ale widzę różnice jak chodzilam z Oliwką cały czas rozpierała mnie energia a teraz tylko bym spała.

To ja teraz też bym tylko spała, a pod wieczór, tak ok. 19 to już w ogóle nie do życia jestem. Ale jeśli chodzi o jakieś nudności, wymioty to przynajmniej jak na razie zupełny spokój.

 

[Anecik81]

anecik my chodzimy późno spać, ale ty to nieźle wstajesz

Odejmij sobie 6h. Mieszkam w stanach )