reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

O samopoczuciu, lękach i oznakach porodu słów kilka

Co do bólów kręgosłupa to miałam w pierwszym trymestrze przeokropne. Martwiłam się co będzie dalej i kupiłam na wszelki wypadek Senmatę, nie wiem czy to przypadek, ale bóle kręgosłupa minęły. Jednakże mogły być związane z tyłozgięciem macicy - może się naprostowała :) Tak czy siak senmata u mnie się sprawdza teraz mi pomaga się ułożyć natomiast wydatek niemały. Znalazłam podobny produkt w motherhood.

Jeśli chodzi o skurcze i bóle brzucha to niestety dokuczają mi przez całą ciążę. Nospa pomaga na brzuch. Na łydki pomaga (właściwie mnie w 100% Asmag).

Stresują mnie te napięcia brzucha i za dużo nie pochodzę wszystko na raty robię.

Dobrze że zakupy dla dzieci można i opłaca się robić przez neta :)

Pozdrawiam
 
reklama
To ja chyba wzorowo przechodze ciaze :-) oprocz pierwszych 3 miesiecy...nie czuje zadnych skorczy macicy ani lydek, kregoslup tez mnie nie boli (moze czasem jak dlugo stoje i za duzo zjem to mnie troszke boli ale jak usiade to jest ok), mdlosci tez juz nie mam, zgagi w zyciu nie mialam :) przeziebiona tez nie bylam, tylko sie cieszyc...mam nadzieje ze tak zostanie ;-)
 
Sunshine to tylko pozazdroscić. Ja też w pierwszej ciąży miałam jak ty, do końca 8-mego miesiąca idealnie, potem czasem tylko złapał mnie skurcz łydki czy bezbolesne skurcze macicy, nie miałam zgagi, nawet nie wiedziałam co to takiego, a teraz od kilku dni masakra. Mówią, że jak mama ma zgagę, to dzidziuś ma długie włoski, ale ja w to nie wierzę, moja siostra miała zgagę, a urodziła łysolka.
 
Ostatnia edycja:
To ja chyba wzorowo przechodze ciaze :-) oprocz pierwszych 3 miesiecy...nie czuje zadnych skorczy macicy ani lydek, kregoslup tez mnie nie boli (moze czasem jak dlugo stoje i za duzo zjem to mnie troszke boli ale jak usiade to jest ok), mdlosci tez juz nie mam, zgagi w zyciu nie mialam :) przeziebiona tez nie bylam, tylko sie cieszyc...mam nadzieje ze tak zostanie ;-)


to u mnie tak calutka ciaza
od czasu do czasu cos tam zakuje czy za boli ale to takie male ze nawet nie zwracam uwagi, czesciej mi biodro dokucza
wsumie dalej jestem w szoku, oby tak do konca
a ze jeszcze zgagi nie mialam to nie wiem jak to mozliwe

nic tylko sie cieszyc i miec nadzieje ze tak zostanie jeszcze te 10 tyg
 
cieszcie się dziewczyny więc i korzystajcie z tego, że się dobrze czujecie :)
ja ostatnio stwierdziłam, że ta ciąża trwa zdecydowanie za długo, szczerze powiedziawszy już mam jej dosyć i tylko mała wierzgająca istotka podtrzymuje mnie na duchu :)
 
Zgadzam się :) Za długo :) Szczególnie, że w te zimowe, mroźne wieczory marzy mi się pyszne grzane winko z goździkami, pomarańczem itd. itp. w ulubionej knajpce na Starym Mieście :) Ech :)
 
taaaaa ja tez marze o grzanym winku! I o małej w łóżeczku, jak juz mamy jej pokoj skonczony, wozek jest, ciuszki i rzeczy sa, to tym bardziej nie potrafie sie doczekac, juz nawet dni odliczam, jeszcze 72!!!
 
O tak grzane winko lub piwko, zdecydowanie. Zima zima wiadomo ze dopadnie, ale tego sniegu troche za duzo, i jeszcze (nie wiem jak u was ale u mnie sniegu mnóstwo i nie odśnieżone chodniki) strach wyjsc zeby sie nie przewrócić :( A noi kapiel, gorąca z mnóstwem piany, taka dluuugaaa by sie przydała a tez nie można. Ale jeszcze troszke dziewczynki, zleci szybko :) Ja juz tez szaleje z zakupami i tez sie nie moge doczekac. A propo, smarujecie sobie kobietki juz brodawki?????? Pozdrawiam
 
reklama
A propo samopoczucia to ja sie dzis niezle zdolowalam, spotkalam sie z dwoma kolezankami - jedna urodzila poltorej miesiaca temu, druga trzy tygodnie, o matko te to dopiero narzekaja, a ze nie wyspane chodza, czasu nie ma zeby sie umyc, ubrac, zjesc, a ze dzieci placza, no i ze ciaza to byl taki wspanialy okres :/ sie tak po dwoch godzinach nasluchiwania lekko przerazilam :D ja nie chce byc taka narzekajaca mama :(
 
Do góry