O samopoczuciu, lękach i oznakach porodu słów kilka

[Ewitka]

Ja też będę mieć wizyty w czwartki, bo mój gin tylko w czwartki przyjmuje.

 

[tygryskowa]

No to nie wiedziałam, że w Coombe tak jest, bo z tego co wiem, np w Maternity tak nie ma, bo większość znajomych tam rodzi, ale co szpital to obyczaj;-). JHa też do gina chodzę w czwartki;-)

 

[motylek1135]

Wz zasadzie u mnie sie wiele nie zmieniło : ból piersi, wymioty (rzadko ale sie zdarzają), doszło jeszcze okropna chec na czekolade i kanapki z serem.

 

[figa777]

U mnie również bez większych zmian: wymiotów brak, mdłości od czasu do czasu, piersi mnie nie bolą już od 2 tygodni, w dalszym ciągu nie mogę patrzeć na szczypior, sałatę i surową paprykę , zachcianek nie mam, więc chyba nie jest źle:-)
​

 

[*Sonia*]

Jeny dziewczyny jak radzicie sobie z upałem?
Ja zawsze zwolenniczka słońca, ciepła, a teraz gdy jest za ciepło, zbyt duszno mam omdlenia, uderzenie goraca i mroczki przed oczami, miałam juz tak dwa razy, masakra, poza tym wszystko OK

 

[aniaprzemka]

Mi nie służą wyjątkowo te upały. Źle się czuję boli mnie głowa non stop i brzuch mnie częściej pobolewa (nie mówiąc o mdłościach-standard) Wczoraj cały dzień biegałam po mieście i dziś mam za swoje.
Uspokójcie mnie proszę Ból brzucha nie musi oznaczać niczego złego, prawda? Nie zwykłam biegać do lekarza przy byle okazji, ale dziś się jakoś szczególnie niepokoję, więc jak wy mi nie pomożecie to zadzwonię do ginki -Poza lekkimi skurczami w podbrzuszu (które mi przechodzą jak nie zapominam brać magnezu mam takie uczucie tępego bólu jak podczas okresu. Przechodzi jak siedzę, leżę, nasila się przy chodzeniu. Co myślicie?

 

[tygryskowa]

aniaprzemka, mnie dziś taki ból ciągnący złapał w jajniku, wzięłam nospę i zadzwoniłam do ginki i kazała mi znowu wziąść hormony. Myślę, że taki bóle będą się zdarzały coraz częściej ze względu na rozciągającą się macicę. Nospa+odpoczynek i powinno pomóc, a jeżeli nie to skontaktować się z gin.

 

[aniaprzemka]

Dzięki dziewczyny. Jak odpoczywam to jest ok, ale pokręcę się trochę po domu to zaraz zaczyna boleć.
Nospy nie będę brała na pewno, bo to, że mnie na chwilę przestanie boleć to nie rozwiąże przecież przyczyny bólu. Jak boli to przynajmniej wiem że mam leżeć

 

[nasia]

aniaprzemka mnie bolał brzuch przez dwa dni, nawet w nocy mnie ten dziwny ból budził. Ale jest ok. Lekarz mówił, że to macica i nie ma się czym martwić, wiecej odpoczywać.
Pozdrawiam

 

[Anulka77]

To i ja wtrącę swoje 3 grosze Nie tylko macica powoduje, że brzuch pobolewa. W ciąży częste są problemy z jelitami, bo są bardziej ściśnięte (tak sądzę), co natomiast wiem - organy się przemieszczają, żeby zrobić miejsce powiększającemu się płodowi - a to jest dopiero rewolucja. Więc ma prawo boleć! Tam się mnóstwo dzieje w środku!