Nowy Rok to spełnienia marzeń czas - więc dwie kreski ⏸️ wysika każda z Nas 🥰

[Pierwsze 🥰]

I mam jeszcze jedno pytanie czy iść na wizytę w dni około owulacyjne czy lepiej po niby owulacij (bo ktoś tu pisal że lepiej po bo widać że była owulacja albo i nie).

 

[Calineczka92]

No ja to jeszcze chyba przed owu jestem ale nie sprawdzam więc kto wie

Oja Cię , to jak będziesz wiedzieć kiedy masz sikać

 

[Calineczka92]

I mam jeszcze jedno pytanie czy iść na wizytę w dni około owulacyjne czy lepiej po niby owulacij (bo ktoś tu pisal że lepiej po bo widać że była owulacja albo i nie).

Najlepiej tak i tak. Jeśli bym miała wybierać to po owulacji, tylko pytanie jakim sposobem wyznaczasz owu?

 

[Avy]

I mam jeszcze jedno pytanie czy iść na wizytę w dni około owulacyjne czy lepiej po niby owulacij (bo ktoś tu pisal że lepiej po bo widać że była owulacja albo i nie).

Ja bym poszła przed @, bo część badań należy wykonać 3-5 dzień cyklu, później około 11-13 monitoring.

 

[julietta2]

@Mrufka@@1 przykro mi, ale mocno cię rozumiem, urodziłam dziecko z wadą serduszka, tylko moje zostało zoperowane, żyje, dziś ma się bardzo dobrze mimo 2 współistniejących wad serca jest inteligentnym i żywym dzieckiem, ale czasem przypominają mi się tamte czasy, szpital, operacja, tygodnie i miesiące na OIOMie, strach, itp. Przytulam cię serdecznie i mocno!

Hej dziewczyny ja juz po wszytskim. Wczoraj o 14:26 mialam lyzeczkowanie. Mam prosbe czy ktoras z Was moglaby wkleic mi tabelke z badaniami do staran? Nie moge jej znalezc. Oraz jak szybko bo lyzeczkowaniu dostalyscie @.

@asiasiasia Przytulam mocno. Czas goi rany i wierzę w to mocno, mam nadzieję, że z nową siłą i wiarą powrócisz do starań!


@KaliMali Tobie też życzę żebyś szybciutko powróciła do starań i jeszcze szybciej zaowocowało to dwoma kreskami!

Hej, ja się dziś wyżalę.. ten styczeń to dla mnie jakaś porażka, dojeżdża mnie z każdej strony, na każdej płaszczyźnie, wszystko mi się pi***oli bez ostrzeżeniaW dodatku dziś mi się przyśniło że wysikałam 3 testy z II a potem poszłam na bete więc.. rano sikałam w ten swój słodki kubeczek ale oczywiście g***o, nawet śladu po fabrycznej nie było. Ale 9dpo do to jeszcze wcześnie prawda? Wyczuwam konkretną załamke jeśli do wtorku się nie zjawi..

9dpo to ma prawo być wciąż biel wizira i wszystko może się zmienić lada dzień czego zawszę każdej życzę. Kciuki mocno za ciebie! A co nas nie zabije to nas wzmocni!!

mówię im, ciągle im powtarzam, że już pora się ujawnić

Właśnie wlaśnie....czekamy tu na nie. Ile można się ukrywać??

Dobra, zaczęłam wczoraj serię z akupunktury idealo w owulację, kolejne rozpisane co 2 dni i niech się zagnieżdża

 

[Pierwsze 🥰]

Najlepiej tak i tak. Jeśli bym miała wybierać to po owulacji, tylko pytanie jakim sposobem wyznaczasz owu?

Właśnie nie wyznaczam. Kieruje się ino kalendarzykiem. A czy owulacja jest bądź była to nie mam pojęcia.
Raz ino robiłam te testy owulacyjne przez 5 dni ale nie wychaczylam i się wkurzyłam i nie robiłam dalej.

 

[Kaala]

Co do odpuszczania to ja tez już sobie daje na luz. Czuje ze muszę psychicznie od tego odpocząć bo chyba za bardzo się zaangażowałam w to.
Nie będę robić owulaków, ( owu zawsze w okolicach 16dc) Sex co dwa dni lub kiedy przyjdzie ochota i niech się dzieje wola nieba
Teraz musze się zająć ogarnięciem odporności , i zbieraniem kompletu badań.
Czy mi się uda wrzucić na luz ? Pewnie nie ale spróbuje

 

[Nasturtium]

Hej, ja się dziś wyżalę.. ten styczeń to dla mnie jakaś porażka, dojeżdża mnie z każdej strony, na każdej płaszczyźnie, wszystko mi się pi***oli bez ostrzeżeniaW dodatku dziś mi się przyśniło że wysikałam 3 testy z II a potem poszłam na bete więc.. rano sikałam w ten swój słodki kubeczek ale oczywiście g***o, nawet śladu po fabrycznej nie było. Ale 9dpo do to jeszcze wcześnie prawda? Wyczuwam konkretną załamke jeśli do wtorku się nie zjawi..

Chyba doskonale Cię rozumiem …
Ja się właśnie dowiedziałam, że za tydzień mają do nas wpaść znajomi z małym dzieckiem..Jedynie płakać mi się zachciało, mam taki zjazd nastoju ostatnio, że jedynie praca mnie trzyma we względnych „ryzach”.

 

[LadyCaro]

Właśnie nie wyznaczam. Kieruje się ino kalendarzykiem. A czy owulacja jest bądź była to nie mam pojęcia.
Raz ino robiłam te testy owulacyjne przez 5 dni ale nie wychaczylam i się wkurzyłam i nie robiłam dalej.

Dla mnie to tak:
Umówi się na normalny monitoring co najmniej 3x w cyklu
7 dni po potwierdzonej monitoringiem owulacji zbadaj progesteron.
To już daje Ci obraz jak wygląda Twoja owulacja.
Możesz to zrobić niezależnie od swojej ginki. Chyba, ze chcesz czekać na jej instrukcje to oczywiście Twoje prawo

 

[Nasturtium]

Co do odpuszczania to ja tez już sobie daje na luz. Czuje ze muszę psychicznie od tego odpocząć bo chyba za bardzo się zaangażowałam w to.
Nie będę robić owulaków, ( owu zawsze w okolicach 16dc) Sex co dwa dni lub kiedy przyjdzie ochota i niech się dzieje wola nieba
Teraz musze się zająć ogarnięciem odporności , i zbieraniem kompletu badań.
Czy mi się uda wrzucić na luz ? Pewnie nie ale spróbuje

Mam ten sam plan…
Ale ja nigdy nie robiłam testów owu, nie mierzyłam temp.
No, ale non stop lekarz, myślę o tym wręcz obsesyjnie. Forum z jednej strony mi pomaga, z drugiej chyba jeszcze mocniej w to wkręca, ale za dobrze się tu czuję, więc chyba na razie sobie nie pójdę …