reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nowy Rok to spełnienia marzeń czas - więc dwie kreski ⏸️ wysika każda z Nas 🥰

@Nasturtium ale to normalne endo jest. Zacytuję mojego lekarza od niepłodności, jak mówiłam, że 12mm przed okresem to mało: "nie ma się do czego przypierdalaać" :)
Wręcz też gdzieś się spotkałam z opiniami, że jak jest za grube to też niedobrze, ktoś chyba pisał gdzie, że nie chcą wtedy in vitro czy iui robić, coś gdzieś mi przemknął temat, ale nie miałam potrzeby się zagłębiać, bo u mnie odwrotnie 😅🙈
 
reklama
Wręcz też gdzieś się spotkałam z opiniami, że jak jest za grube to też niedobrze, ktoś chyba pisał gdzie, że nie chcą wtedy in vitro czy iui robić, coś gdzieś mi przemknął temat, ale nie miałam potrzeby się zagłębiać, bo u mnie odwrotnie 😅🙈
to nie są opinie tylko sama prawda. I za cienkie i za grube endometrium może utrudniać zagnieżdżenie. Ja pewnego razu miałam chyba 18mm. I myślę, że to źle i mam nadzieję, ze to było przez to zapalenie.
 
mam na myśli to, że JA (to tylko moje zdanie, bo ja w ogóle nie mam problemów z owu) najpierw bym chociaż ze 3 cykle z tą wywołaną owulcją spróbowała się starać, a potem dopiero bawiła się w drożność. No al to ja.
Jak zrobisz drożność bez owu to nic Ci to nie da. A 3 miesiące po jest największa szansa na ciąże, więc może lepiej się upewnić, że i jaka stymulacja działą?
Ja też chyba bym szła ta droga, a nawet poszłam 😅😅
 
to nie są opinie tylko sama prawda. I za cienkie i za grube endometrium może utrudniać zagnieżdżenie. Ja pewnego razu miałam chyba 18mm. I myślę, że to źle i mam nadzieję, ze to było przez to zapalenie.
Nie czytałam w jakiś zaufanych źródłach i tak namacalnie się spotkałam, więc nie chciałam jako pewniaka pisać 😅😅
 
Drożność to jego zdaniem dobry pomysł, ale chciał żebym jednak też umówiła się do specjalistki, która się niepłodnością zajmuję, umówiłam się już na środę. Ten lekarz jest spoko, ale też przyznaje, że nie jest w stanie mi odpowiedzieć na wszystkie moje pytania. Dlatego chyba dobrze robię, że jeszcze z kimś skonsultuje te kwestie.
jak on tak postawił sprawę, to myślę że to dobre rozwiązanie, tym bardziej że to już pojutrze. Jak się pojawiają problemy to nie ma co się bać kogoś specjalizującego się w niepłodności, a brak owu i nie najlepsze amh to jednak jest problem, więc daj znać, o której należy trzymać kciuki :)

Swoją drogą, skoro jesteś w 11dc a 2 dni temu skoczyłas okres - zawsze mialas 9dni okresu? Lekarz coś na to mówił? (znając Cię uprzedzam, że nic nie podejrzewam, bardziej się dziwię, bo ja mam 3dc i w sumie kończę :D)
 
to niech te osoby nie jedzą, będzie więcej dla Was :D
Zawsze spoko jest też po prostu deska serów, do tego takie cienkie kabanoski pokrojone na mniejsze części i winogrona + wykałaczki. Dobra zagryzka, a kosztuje super mało czasu
Ja zawsze na kolacyjke proszoną robię deskę smakowych serów, serow plesniowych, kabanosow, dobrej kielbaski, koktajlowe pomidorki, winogronka...
 
reklama
Do góry