reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nowy Rok to spełnienia marzeń czas - więc dwie kreski ⏸️ wysika każda z Nas 🥰

O, dokładnie! U nas też jak jest coś do zrobienia to sie robi, ale tez przez lata jakos samo sie wyksztalcilo, że np ja robie lazienke, podlogi, a Tomek pranie (a to ogolnie dlatego, że ma ponad 2 metry wzrostu i mówi, że musi miec wyprane konkretnie, zeby sie nie zbieglo :D).
On też wyprowadzil sie z domu jak mial 19 lat i sam wszystko musial wokol siebie zrobić wiec dobrze
Za mojego 3/4 robiła mama, ogólnie został dobrze wychowany (nosił torby z zakupami, pomaga mi założyć płaszcz, przepuszcza w drzwiach i takie rzeczy) tylko obowiązków za bardzo nie miał. Ja kiedyś zapytałam teściowej czemu nie zagoni chłopaków do pomocy w domu - jest ich dwóch - i nie odpocznie, bo latanie koło dwóch starych koni nie miesci mi się w głowie. A ona powiedziała, ze jak pójdą na swoje to wtedy będą koło siebie robić 🤦🏻‍♀️ oczywiście wiecznie płakała przy tym, ze jest zmęczona i zapracowana 😆 efekt jest taki, ze mój mąż jest ogarnięty i fajny, a jego brat znalazł sobie partnerkę, która jedna ręką lepi pierogi, drugą bawi dzieciaka a trzecią szoruje podłogę ;)
 
reklama
Jak ja pojechalam na wakacje do rodziców , to np zrobił generalne porzadki w kuchni w szafkach, poukładal i posortował wszystkie worki, torby zakupowe, plastikowe pojemniki i sztućce do pierogow czy frytek, pozmywał szafki w srodku i ladnie ulozyl wszystkie herbatu, mąki , cukry, płatki i kasze. Chyba mu sie nudzilo po pracy i tęsknił ja jestem trochę bałaganiarą i w tym bałaganie wszystko znajduje. Jak mi pukladał naszukałam się przez kilka dni rzeczy podręcznych 🤣
 
Za mojego 3/4 robiła mama, ogólnie został dobrze wychowany (nosił torby z zakupami, pomaga mi założyć płaszcz, przepuszcza w drzwiach i takie rzeczy) tylko obowiązków za bardzo nie miał. Ja kiedyś zapytałam teściowej czemu nie zagoni chłopaków do pomocy w domu - jest ich dwóch - i nie odpocznie, bo latanie koło dwóch starych koni nie miesci mi się w głowie. A ona powiedziała, ze jak pójdą na swoje to wtedy będą koło siebie robić 🤦🏻‍♀️ oczywiście wiecznie płakała przy tym, ze jest zmęczona i zapracowana 😆 efekt jest taki, ze mój mąż jest ogarnięty i fajny, a jego brat znalazł sobie partnerkę, która jedna ręką lepi pierogi, drugą bawi dzieciaka a trzecią szoruje podłogę ;)
Uuu coś mi to przypomina, brat mojego męża też taki jest, znalazł sobie taką co przejęła schedę po mamie , która latała , usługiwała, w konsekwencji nadal nie ma obowiązków na głowie i nic nie potrafi🤷‍♀️
Mój zawsze do wszystkiego się garną od samego początku jak zamieszkaliśmy pod jednym dachem, czego nie potrafił to dopytał , albo sprawdził w necie i zawsze ogarną
 
Jak ja pojechalam na wakacje do rodziców , to np zrobił generalne porzadki w kuchni w szafkach, poukładal i posortował wszystkie worki, torby zakupowe, plastikowe pojemniki i sztućce do pierogow czy frytek, pozmywał szafki w srodku i ladnie ulozyl wszystkie herbatu, mąki , cukry, płatki i kasze. Chyba mu sie nudzilo po pracy i tęsknił ja jestem trochę bałaganiarą i w tym bałaganie wszystko znajduje. Jak mi pukladał naszukałam się przez kilka dni rzeczy podręcznych 🤣
Ja to nie potrafię się ogarnąć w chaosie. Pod tym względem mam OCD, jak pracuję, to muszę mieć w określonym miejscu długopis, pieczątkę jedną, drugą, zszywacz itd. Inaczej jestem zagubiona a tak działam jak automat 😀
Uuu coś mi to przypomina, brat mojego męża też taki jest, znalazł sobie taką co przejęła schedę po mamie , która latała , usługiwała, w konsekwencji nadal nie ma obowiązków na głowie i nic nie potrafi🤷‍♀️
Mój zawsze do wszystkiego się garną od samego początku jak zamieszkaliśmy pod jednym dachem, czego nie potrafił to dopytał , albo sprawdził w necie i zawsze ogarną
Może mamy tego samego szwagra? boje się napisać, ze może mamy tez tego samego męża 🤣🤣🤣🤣
 
Za mojego 3/4 robiła mama, ogólnie został dobrze wychowany (nosił torby z zakupami, pomaga mi założyć płaszcz, przepuszcza w drzwiach i takie rzeczy) tylko obowiązków za bardzo nie miał. Ja kiedyś zapytałam teściowej czemu nie zagoni chłopaków do pomocy w domu - jest ich dwóch - i nie odpocznie, bo latanie koło dwóch starych koni nie miesci mi się w głowie. A ona powiedziała, ze jak pójdą na swoje to wtedy będą koło siebie robić 🤦🏻‍♀️ oczywiście wiecznie płakała przy tym, ze jest zmęczona i zapracowana 😆 efekt jest taki, ze mój mąż jest ogarnięty i fajny, a jego brat znalazł sobie partnerkę, która jedna ręką lepi pierogi, drugą bawi dzieciaka a trzecią szoruje podłogę ;)
Jejku... nie wiem, ja nie szanuje facetów, którzy nie umieja zrobic nic dookola siebie.
Oczywiscie mowie o sytuacjach gdzie obydwoje pracuja po równo zawodowo i laska wraca z pracy i ogarnia a jasnie pan zmeczony siada z piwkiem na kanapie
 
Ja to nie potrafię się ogarnąć w chaosie. Pod tym względem mam OCD, jak pracuję, to muszę mieć w określonym miejscu długopis, pieczątkę jedną, drugą, zszywacz itd. Inaczej jestem zagubiona a tak działam jak automat 😀

Może mamy tego samego szwagra? boje się napisać, ze może mamy tez tego samego męża 🤣🤣🤣🤣
Hahahhahha🤣😆😆
Założę się, że Twój szwagier na pewno nie obcina paznokci z linijką😆
Bo mój tak😆
Na punkcie swojego wyglądu i wizerunku jest pedantyczny, ale całą reszte przy nim trzeba zrobić i sprawy mu pozałatwiać urzędowe np. Itp 😁
 
reklama
Do góry