reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nowy Rok to spełnienia marzeń czas - więc dwie kreski ⏸️ wysika każda z Nas 🥰

reklama
Hej, dziewczyny. Śledzę wątek "kreskowy" od listopada i dziś postanowiłam do Was dołączyć. Proszę o zapisanie mnie na testowanie 8 stycznia. Jest to mój trzeci cykl starań - tak - wiem dopiero początek, ale już zaczynam się denerwować czy ze na pewno ze mną jest wszystko w porządku. Przed rozpoczęciem starań zrobiłam sobie podstawowe badania, tsh i inne hormony tarczycy, toxo, ferrytynę, wit d, usg ginekologiczne (byłam wtedy w drugiej połowie cyklu i gin potwierdził, że owu wystąpiła - było ciałko żółte i płyn w zatoce dauglasa). Niby wszystko ok, a nadal nie jestem w ciąży...
 
Hej, dziewczyny. Śledzę wątek "kreskowy" od listopada i dziś postanowiłam do Was dołączyć. Proszę o zapisanie mnie na testowanie 8 stycznia. Jest to mój trzeci cykl starań - tak - wiem dopiero początek, ale już zaczynam się denerwować czy ze na pewno ze mną jest wszystko w porządku. Przed rozpoczęciem starań zrobiłam sobie podstawowe badania, tsh i inne hormony tarczycy, toxo, ferrytynę, wit d, usg ginekologiczne (byłam wtedy w drugiej połowie cyklu i gin potwierdził, że owu wystąpiła - było ciałko żółte i płyn w zatoce dauglasa). Niby wszystko ok, a nadal nie jestem w ciąży...
Trzy miesiące to faktycznie krótko, ale może jak dalej nie będzie Wam wychodziło to warto zbadać nasienie partnera zanim Ty zaczniesz pogłębioną diagnostykę, ale popróbowałabym chociaż te 6 mc na względnym luzie. Ile masz lat?
 
Hej, dziewczyny. Śledzę wątek "kreskowy" od listopada i dziś postanowiłam do Was dołączyć. Proszę o zapisanie mnie na testowanie 8 stycznia. Jest to mój trzeci cykl starań - tak - wiem dopiero początek, ale już zaczynam się denerwować czy ze na pewno ze mną jest wszystko w porządku. Przed rozpoczęciem starań zrobiłam sobie podstawowe badania, tsh i inne hormony tarczycy, toxo, ferrytynę, wit d, usg ginekologiczne (byłam wtedy w drugiej połowie cyklu i gin potwierdził, że owu wystąpiła - było ciałko żółte i płyn w zatoce dauglasa). Niby wszystko ok, a nadal nie jestem w ciąży...
Trzy miesiące to faktycznie krótko, ale może jak dalej nie będzie Wam wychodziło to warto zbadać nasienie partnera zanim Ty zaczniesz pogłębioną diagnostykę, ale popróbowałabym chociaż te 6 mc na względnym luzie. Ile masz lat?
Dodam, że zdrowa para ma rok czasu na zajście w ciążę, więc jeśli na razu nie ma przeciwskazań warto się cieszyć ze starań i dać sobie trochę czasu. Może oczywiście spróbować test owu czy mierzenia temp.żeby idealnie wycelować w owu.
 
reklama
Dodam, że zdrowa para ma rok czasu na zajście w ciążę, więc jeśli na razu nie ma przeciwskazań warto się cieszyć ze starań i dać sobie trochę czasu. Może oczywiście spróbować test owu czy mierzenia temp.żeby idealnie wycelować w owu.
Dokładnie. Ja zaczęłam nieco wcześniej "drążyć" temat tylko z uwagi na brca1, inaczej nawet wiek partnera by mnie do tego nie skłonił.
 
Do góry