reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nowy Rok to spełnienia marzeń czas - więc dwie kreski ⏸️ wysika każda z Nas 🥰

łoooo chciałabym. Ale ja tylko powącham i kg dochodza. Ale dzisiaj i tak idę na pizzę :D
Haha ja mówię, że tylko spojrzę i 2kg więcej 😅😅. Ale dziś sobie dogodzę, a musze wziąć się z powrotem zmotywować do treningów, bo jednak fajnie mi to też działało na samopoczucie i głowę 😅. A ostatnio jakiegoś lenia mam 😅. Zaraz będę marudzić, że ojej mam oponkę i jej nie chce 😅
 
reklama
Zdecydowanie do konsultacji z dobrym ginem od spraw związanych z problemami z płodnością. Prolaktyna wysoka to fakt, ale na to można wziąć leki, bardziej martwi mnie wysokie FSH. Miałaś robione AMH i monitoring cyklu? Od tego bym zaczęła i wykluczałabym ewentualne problemy z czynnikiem meskim
Nie. Nic jeszcze nie miałam robione
 
To też polecam amh zrobić i monitoring. No i jeśli okej u Ciebie to wiadomo partner niech się też przebada.
Dziękuję za radę 🥰 za tydzień mam tą wizytę myślę że doczekam do niej i zobaczę co mi ona powie,czy mi powie żeby to zrobić. Zobaczymy co w usg wyjdzie.
Ostatnie badanie ginekologiczne miałam w maju. I było wszystko w porządku.
Mozliwe to jest że tak nagle by się zmieniło.
A co myślicie że może by powtórzył jeszcze raz te badania (wgl mozliwe jest że mogą wyjść inne )
 
Haha ja mówię, że tylko spojrzę i 2kg więcej 😅😅. Ale dziś sobie dogodzę, a musze wziąć się z powrotem zmotywować do treningów, bo jednak fajnie mi to też działało na samopoczucie i głowę 😅. A ostatnio jakiegoś lenia mam 😅. Zaraz będę marudzić, że ojej mam oponkę i jej nie chce 😅
Ja też ruszam, jak tylko wrócą mi siły po grypie. Będziemy zdawać sobie relacje z efektów :D
 
Dziękuję za radę 🥰 za tydzień mam tą wizytę myślę że doczekam do niej i zobaczę co mi ona powie,czy mi powie żeby to zrobić. Zobaczymy co w usg wyjdzie.
Ostatnie badanie ginekologiczne miałam w maju. I było wszystko w porządku.
Mozliwe to jest że tak nagle by się zmieniło.
A co myślicie że może by powtórzył jeszcze raz te badania (wgl mozliwe jest że mogą wyjść inne )
ale wiesz, to że miałaś jedno usg ginekologiczne, to nie znaczy, ze coś się zmieniło, tylko jedno usg to jest trochę za mało zeby określić, czy Twoje pęcherzyki poprawnie rosną i pękają.
Nie wiem do jakiego lekarza chodzisz, ale niestety wielu ma podejście, że zrobi jakieś podstawowe badania i powie "jest Pani zdrowa, wszystko w porządku, proszę się starać" no i może to zadziała w przypadku zdrowych kobiet bez problemów. A badań można robić naprawdę całą masę.
Dlatego ja radzę, ze jak tylko pojawią się problemy z płodnością typu z owulacją, jakieś grubsze z hormonami, to przenieść się na ginekologa specjalizującego się w niepłodności.
 
Jezu ile wy piszecie 🤭😂 staram się zawsze nadrabiać ale ciężko 😂
Co do seksu to wam zazdroszczę mi choroba zabrała cała przyjemność , kiedyś to nawet 3x dziennie i przerwa była tylko jak okres był.
A teraz to wiadomo przy staraniach Sex jest często bo nawet codziennie albo 2x , tylko co jak musimy uważać na pozycje i intensywność bo później niestety mnie boli 😓
 
reklama
Do góry