reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nowy Rok to spełnienia marzeń czas - więc dwie kreski ⏸️ wysika każda z Nas 🥰

reklama
Właśnie też tak myślę że to trochę sensu nie ma, chociaż jakieś tam obawy w głowie są. Ale z drugiej strony tyle kobiet zachodzi w ciążę przez "wpadkę", bez starań gdzie żadnych wyrzeczeń nie stosuje i zachodzą w ciążę i rodzą zdrowe dzieci... No nic spróbuję podejść do tematu na luzie, tak jak mówicie, przecież nie wiadomo ile starania potrwają a trzeba żyć normalnie 😅
Musisz podejść na luzie do tego bo zwariujesz . ja na początku odmawiałam sobie bardzo - wyjścia ze znajomymi były zawsze z obawą że ktoś zapyta dlaczego nie pije ( gdzie zawsze chętnie winko czy piwko wypije ) a nie chciałam mówić o staraniach . Przez narzucenie sobie takiego stylu życia tego nie zjem tego się nie napije tylko ryłem sobie banie i kończyło się płaczem . A jak już postanowiłam się napić później miałam wyrzuty sumienia. Po czasie jakim się staramy doszłam do momentu gdzie stwierdzam że jest to bez sensu .
 
Proszę was o radę. Jestem po laparo i po drożności, które miałam w czwartek. Wczoraj na wieczór (11dc) test ovu wyszedł juz pozytywny, zrobię jeszcze rano ale jestem przekonana, że będzie jeszcze mocniejszy. Nie wiem co mam za bardzo robić, trzy dni po zabiegu miałam krwawienie, a teraz wodnisty zabarwiony śluz. Normalnie aż pływam w śluzie płodnym ale pewnie przez zabieg w tym cyklu się tam trochę pomieszało. Myślałam że owulka się opóźni a przyszła szybciej niż zwykle. Szyjka macicy jest miękka i otwarta. Czy mimo braku śluzu płodnego i tych plamień mogę próbować? Czy plemniki będą miały szansę dopłynąć? Nie chce marnować cyklu a wiem że zaraz po drożności są największe szanse.
 

Załączniki

  • IMG_1029.jpeg
    IMG_1029.jpeg
    116,5 KB · Wyświetleń: 57
reklama
Proszę was o radę. Jestem po laparo i po drożności, które miałam w czwartek. Wczoraj na wieczór (11dc) test ovu wyszedł juz pozytywny, zrobię jeszcze rano ale jestem przekonana, że będzie jeszcze mocniejszy. Nie wiem co mam za bardzo robić, trzy dni po zabiegu miałam krwawienie, a teraz wodnisty zabarwiony śluz. Normalnie aż pływam w śluzie płodnym ale pewnie przez zabieg w tym cyklu się tam trochę pomieszało. Myślałam że owulka się opóźni a przyszła szybciej niż zwykle. Szyjka macicy jest miękka i otwarta. Czy mimo braku śluzu płodnego i tych plamień mogę próbować? Czy plemniki będą miały szansę dopłynąć? Nie chce marnować cyklu a wiem że zaraz po drożności są największe szanse.
Faktycznie owulak wygląda nieźle, bym powiedziała, że dziś będzie pik. Niestety nie miałam tych zabiegów, więc ciężko mi podpowiedzieć, też coś tam czytałam, że czasami po zabiegu się udawało niektórym dziewczyną, ale to już pewnie odpiszą które miały styczność.
 
Do góry