reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nowości w brzuszkach naszych maluszków

ja też kupuję takie naturalne cielece ale kosztują 20 zł za kg oczywiście kilograma się nie kupuje tylko jedną dwie heheheh
 
reklama
próbowałam budyń na mleku krowim ale Nelka pluła :tak: i ja zjadłam :-D
kanapki z masełkiem albo serem białym to standard u nas :happy2:
dzis jadła jajecznice na parze (pisałam na głownym :zawstydzona/y: ) i bardzo smakowało :-)
a tak poza tym to my ciągle na słoikach :zawstydzona/y:
po cielecinie i jagniecinie mamy wysypkę, po danokach okropne kupki, a po indyku wymioty :szok::dry:
 
Nela ma delikatny brzuszek.
Filip ostatnio pluje jedzeniem. Nic mu nie smakuje. Tylko pije jak smok. Dziennie to chyba ponad litr herbatki wypija.
 
To dobrze ze pije, moj nic nie chce pic :-:)-(. Ale je ladnie i duzo, tylko ze i tak jest chudzielec....:baffled::baffled:

Wczoraj troszke zostalo z obiadu kaszy kus kus, wiec dzis dalam i ....wszystko zwrocil :szok::szok::szok:, nie polecam:no::no:
 
Mój też dużo pije:tak:
A jedzenie nie ma problemów wszystko wcina tylko ostatnio je mi tylko jedną flachę mleka z kaszką na noc i nie wiem czy to nie mało:baffled:a jeszcze jadł rano:tak:
 
reklama
Do góry