reklama
wietrzenie pupy bardzo mu sie podoba z tym ze nie uznaje nocnikaGratulacje :-)
Nasz Kuba bez pampersa nie lubi siedzieć na nocniku (pewnie mu niewygodnie ;-) Ale za to ost. dwa razy z rzędu bez pieluchy wchodził do łazienki zamykał za sobą drzwi i uwaga....sikał na podłogę koło drzwi w łazience :-) A u moich rodziców nasikał przed drzwiami do kibelka...pewnie dlatego że były zamknięte :-) :-)
Nasz Kuba bez pampersa nie lubi siedzieć na nocniku (pewnie mu niewygodnie ;-) Ale za to ost. dwa razy z rzędu bez pieluchy wchodził do łazienki zamykał za sobą drzwi i uwaga....sikał na podłogę koło drzwi w łazience :-) A u moich rodziców nasikał przed drzwiami do kibelka...pewnie dlatego że były zamknięte :-) :-)
Cynamonka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2006
- Postów
- 1 397
A u mnie wczoraj niespodzianka. Kuba bawil sie i nagle zaczal zdejmowac spodnie i pieluche i mowic a a. Zapytalam, go czy pojdzie na nocnik to pomaszerowal do lazienki. Rozebralam go, usiadl i zrobil kupke. Pewnie to jeszcze bardziej przypadek ale i tak bylam bardzo dumna.
Hej Mamuski jak czytam to sie chichram u nas troszke juz jestesmy zaawansowani . chodzenie z siusiakiem nie jest zagrozeniem dla naszych podlug Młody chodzi sam juz do lazienki tam stoi jego nocnik kolo toalety i siusianie sie zaczyna tylko do kupy Ptys nie ma cierpliwosci wysiedziec ale siusianie jest ok jeszce pampers jest na spacer jazde samochodem i na noc.... ale boje sie bo podbno dzieci sie uwsteczniaja jak pojawia sie malenstwo i co my wtedy zrobimy...?? Cuski dla wszytkich dzielnych mauszkow i ich dzielnych mam...;-):-):-):-)
M
maja33
Gość
marta wlasciwie dopiero zaczela przygode z nocnikiem 12 czerwca zrobila siku na nocniczek i byla w takim szoku ze nie wiem co dopiero chyba zrozumiala o co mi chodzi z siusiu bo zobaczyla jak wylaluja jej siuski po czym szybko wstala i wlozyla raczki do nocnika hahah rano po spaniu od razu ja wysadzilam i tez zrobila siku takze mysle ze juz teraz bedzie troche latwiej niz wczesniej bo wczesniej bala sie nawet usiasc na nocniczek ale coreczka mojej siostry (3,5 roku) nauczyla ja bo Marta chodzi za nia krok w krok pozdrawiam Gratulacje dla Kubusia
dorotak
Fanka BB :)
Gratuluje postępów!!!!!!!!!
U nas jest tak, że jeśli Ola chodzi z gołą pupą to zawsze zawoła "ałłłaaaa siku" i prędko ją sadzam na nocnik. Najśmieszniejsze jest to, że robi na raty. nasika trochę, sama wyleje do kibelka i znów siada robić siku
. Gorzej jak ma coś ubrane, kupiłam jej kilka par majteczek, zrobi trochę siku i wtedy woła 
, musi mieć gołą pupcie to wtedy pięknie zawoła 
. Tak już od ponad tygodnia, kupiłam nawet drugi nocnik do mojej mamy. Często jak Wikuś idzie robić siku do wc to ona maszeruje z nim i siada na nocnik. Moja mama wyszperała na strychy sukieneczki z mojej siostrzenicy i Ola często lata swobodnie bez pampka. Ostatnie dni trochę przestój bo pogoda kiepska a Ola z Wiktorkiem mają katar, więc jej nie chcę bardziej przeziębić.
Ale to już jakiś postęp, więc się bardzo cieszę z mojej zdolnej Olki-demolki;-)
U nas jest tak, że jeśli Ola chodzi z gołą pupą to zawsze zawoła "ałłłaaaa siku" i prędko ją sadzam na nocnik. Najśmieszniejsze jest to, że robi na raty. nasika trochę, sama wyleje do kibelka i znów siada robić siku
. Gorzej jak ma coś ubrane, kupiłam jej kilka par majteczek, zrobi trochę siku i wtedy woła , musi mieć gołą pupcie to wtedy pięknie zawoła . Tak już od ponad tygodnia, kupiłam nawet drugi nocnik do mojej mamy. Często jak Wikuś idzie robić siku do wc to ona maszeruje z nim i siada na nocnik. Moja mama wyszperała na strychy sukieneczki z mojej siostrzenicy i Ola często lata swobodnie bez pampka. Ostatnie dni trochę przestój bo pogoda kiepska a Ola z Wiktorkiem mają katar, więc jej nie chcę bardziej przeziębić. Ale to już jakiś postęp, więc się bardzo cieszę z mojej zdolnej Olki-demolki
;-)Wow!!! Ale macie fajnie - ja też tak chce (poza kupami na środku pokoju ) Chciałam teraz Martynce pokazać co to znaczy jak się zesika. Byłyśmy na działce więc wymarzona okazja, ale pogoda się zkiepściła :-( i plan się nie powiódł. Od środy kolejne podejście!
) Chciałam teraz Martynce pokazać co to znaczy jak się zesika. Byłyśmy na działce więc wymarzona okazja, ale pogoda się zkiepściła :-( i plan się nie powiódł. Od środy kolejne podejście!reklama
alez zdolniachy brawo