reklama
Martyna zaczyna siębuntować jak jej zakładam pieluchę na noc, ale tłumaczę jej,że jak będzie sucha rano przez kilka dni, to nie będziemy ubierać i rano jest mokra Dziś w nocy to się nawet przesikała, bo wieczorem nie chciała się wysikać i w nocy M ją przebierał.
Ja to mam taki kłopot, że ona w przedszkolu nie robi siku, bo jakoś nie pasują jej toalety. W domu mimo, że ma nakładkę też woli do nocnika.
Ja to mam taki kłopot, że ona w przedszkolu nie robi siku, bo jakoś nie pasują jej toalety. W domu mimo, że ma nakładkę też woli do nocnika.
aniii
aaaaa Kotki dwa...
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2006
- Postów
- 2 564
Kasiu no to lipa...u nas w przedszkolu jest na sali awaryjny nocnik, więc może warto podsunąć taki pomysł pani. wiem że to niehigieniczne ale z tego co wiem, to dzieciaki bardzo chętnie chodzą to kibelków nawet jak im się nie chce a nocnik w kąciku sali to tylko gracik ale Martyna mogłaby skorzystac. z drugiej strony może jednak warto ją przyzwyczajać, w końcu może się przełamie...
zdolniachy:-)
moj sebollo w dociu w dzien pieknie sie zalatwia(w domku) na noc jeszcze pampers no i niestety na spacer tez pamper ostatnio chcialam sprobowac na spacerek bez ale skonczylo sie na kupie w majtkachjednak tak latwo sie nie poddam...
moj sebollo w dociu w dzien pieknie sie zalatwia(w domku) na noc jeszcze pampers no i niestety na spacer tez pamper ostatnio chcialam sprobowac na spacerek bez ale skonczylo sie na kupie w majtkachjednak tak latwo sie nie poddam...
reklama
Podziel się: