reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nocnik

Przestał sikac w majty, ale robi mi do wanny:eek:wchodzi sam wystawia siurka i psita:dry: dobre i to. Doszłam do wniosku, że przez teściową boi się muszli klozetowej:crazy: zamówiłam pisuar dla niego.:sorry: do spania ma jeszcze pampersa. Jak to mowie Wróżka Pieluszka przylatuje wieczorami:-) :)
Mój też do 4 lat na noc miał później sam wyrzucił pewnej nocy i od tamtej pory nie siusial do luzka
 
reklama
Przestał sikac w majty, ale robi mi do wanny:eek:wchodzi sam wystawia siurka i psita:dry: dobre i to. Doszłam do wniosku, że przez teściową boi się muszli klozetowej:crazy: zamówiłam pisuar dla niego.:sorry: do spania ma jeszcze pampersa. Jak to mowie Wróżka Pieluszka przylatuje wieczorami:-) :)
A czemu się boi muszli klozetowej ??
 
To ja wiem, słyszałam ze płakał na dole akurat Szymona karmilam, myślałam znowu buntownik szaleje. Jak tylko mi powiedział, to wpadłam w takie nerwy że zrownalam ją z ziemią. Może nawet zbyt ostro:(
Nie bój się ja z moja teściowa też nie zaraz mam spiecie tak to już jest. .. No za takie coś to sie nie dziwię ze Ci nerwy puściły ... A Szymek ile ma lat ? Albo miesięcy ?
 
Kubuś;) na początku były dymy, był zazdrosny to zrozumiale. Na każde jego zaczepki w stosunku do Szymona starałam się reagować. Były momenty że stawał się agresywny, wystarczył tylko raz jak na niego Krzyknelam jak nigdy tak od tej pory spokój. Glaszcze go po główce, pokazuje mu zabawki itd.;)
Pfuu przepraszam pisałam z koleżanka a jej syn to Ignas i tak mi tu jakoś sie błąd wkradł
 
Kubuś;) na początku były dymy, był zazdrosny to zrozumiale. Na każde jego zaczepki w stosunku do Szymona starałam się reagować. Były momenty że stawał się agresywny, wystarczył tylko raz jak na niego Krzyknelam jak nigdy tak od tej pory spokój. Glaszcze go po główce, pokazuje mu zabawki itd.;)
U mnie obeszło się bez zazdrości :) na szczęście ;) ale teraz ciągle się kłócą o zabawki [emoji23]
 
reklama
reklama
Do góry