reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Niska masa urodzeniowa

Manitoba a co lekarz na to? Pewnie będzie teraz czesciej sprawdzał? Mój też był hipotrofikiem 2200 w 38+5 tyg porobili badania i zdrowy tylko chudzinka..
 
reklama
Spokojnie, dużo tez zależy od usg. Mnie w 36tc powiedzieli, że synek ma 2200g i też zaczęłam denerwować się tak jak Ty. Poszłam na usg prywatnie w 37 tc i wyszło, ze młody ma 3500g, urodził się tydzień pózniej z wagą 3700g. Poza tym nie każde dziecko musi się rodzić dużym smokiem - podtuczysz go po urodzeniu. Jeśli nie ma nic innego nieokojącego to spokojnie.
 
urodziłam syna dokładnie w terminie 40+0tc. Waga urodzeniowa 2850g ;) poza tym, że był po prostu drobniutki nic mu nie było, dostał 10/10 punktów, wszystko ok :) później pięknie przybrał i dogonił a nawet przegonił niektóre dzieci z tego samego miesiąca z wagą ur. w granicach 3500 ;) obecnie synek ma 9 miesięcy prawie i jest zdrowym, silnym chłopcem, który zaczyna już stawiać kroki :D także nic się nie martw. A tak swoją drogą to waga z usg to troche wróżenie z fusów :p mnie np lekarz pół ciąży straszył, że syn koło 4kg jak nic będzie ważył. No... także tak :D
Też właśnie czytałam, że mogą być duże różnice między pomiarem usg a wagą przy porodzie. Mam tylko nadzieję że w moim przypadku będzie to na plus:)
 
Manitoba a co lekarz na to? Pewnie będzie teraz czesciej sprawdzał? Mój też był hipotrofikiem 2200 w 38+5 tyg porobili badania i zdrowy tylko chudzinka..
Mały praktycznie od początku był gdzieś w dolnej granicy wagowej. Lekarz stwierdził, że najważniejsze że systematycznie przybiera na wadze. Teraz już mam wizyty co tydzień, więc mam nadzieję że wszystko będzie ok. Ale zawsze jest jakiś strach i obawa...
 
Ja pierwsza córkę urodziłam prawie o terminie z waga 2790. Na początku podejrzewali hipotrofie, ale potem zostało to wykluczone. Teraz ma 4 lata waży 13 kg i rozwija się prawidłowo, po prostu jest drobna po mnie. Druga córkę urodziłam w 36 Tc zaliczona została jako wcześniak, ważyła 2550. Po porodzie skórka, wargi sromowe itp wskazywały na to że faktycznie jest wcześniakiem. Dogrzewali ja parę dni w inkubatorze. Na początku się wyziebiala. Przez parę tygodni zawijalam ja w dwa koce bo tak marzla, że aż niemożliwe. Rozwija się super. Jak miała ponad rok to już sama korzystała że slizgawki. Ponad Półtora roku i wspinania się na drabinki. Nie długo skonczy 2,5 r i waży 10 kg . Nie ma co się martwić na zapas :)
 
Nie ma się co martwić na zapas. Jeśli problemem jest tylko waga i nie ma żadnych martwiących symptomów, tak naprawdę zostaje tylko urodzić i podtuczyć już wtedy. ;) Bobas na pewno wyjdzie cały i zdrowy.
 
reklama
U mnie córka 36+5 urodzona z wagą 2590 wiec tez nie dużo a żadnych oznak wcześniactwa. Syn miał się urodzić w terminie z wagą 2900 a ważył 3400. Usg to tylko maszyna, ale tak jak dziewczyny piszą w większości przypadków to że dziecko urodzi się drobne tez z reguły nie ma wiekszego wpływu na jego rozwój ;)
 
reklama
Do góry