reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

♥ Nieobecności i wieści ze szpitala - BEZ KOMENTARZA ♥

reklama
Hej dziewczyny,
wiec wiadomości że szpitala mam pozytywne zdecydowanie: hipotrofii nie ma:-):-):-) lekarz twierdzi, że owszem brzuch dość mały ale nogi ok nawet dłuższe a hipotrofie się podejrzewa, gdy i nogi i brzuszek nie rosną równo z głową. Więc może "ten typ tak ma".
Wód trochę mało ale 10 więc stwierdził, że wystarczy. Przepływy w porządku:-) Lekarz ocenił że jest ok.

Miałam też ekg ale nie komentowano jeszcze wyników. Pobrania krwi itd.
Zadanie na jutro: nasikac do kubeczka;-)

Pozdrawiam Was:-)
 
rureczka urodziła!!!!!!!!!!!!!!

Zuzia waży 2860g i mierzy 49cm
biggrin.gif

I najwspanialsza wiadomość:

SERCE JAK DZWON!!!
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif


Pozdrawiam i dziękuję w imieniu swoim i RURECZKI za wszystkie kciuki!!!
 
Jestem w szpitalu...znowu zlapaly mnie mega bole brzucha ze az lzy w oczach mi stawaly... poza tym mlody drugi dzien nie jest zbyt skory do ruchów... czekam na badania jakiekolwiek ale dr na porodzie i obchod sie mu obsunie ... a mnie zbadają dopiero po obchodzie.... tak jak podejrzewalam zdazyly mnie juz polozna poinformować, ze w tym wypadku pewnie przeleże do końca bo na ten czas w kazdej chwili może sie coś zacząć. Jestem zalamana....;//// :(((

Zaraz juz nie bede miala dostępu do neta wiec tradycyjnie bede nękać moja kochana Avo smsami jak dowiem się czegoś nowego!
 
Wiesci od Doroty:
,,Dopiero mialam ktg ale nic mi nie powiedzieli czekam na usg i fotel i co najgorsze leze na *******onym korytarzu w przeciagu bo nie ma miejsc ani na patologii ani porodowce ...juz mnie uszy bola ;/ jeszcze kazdy przechodzi i sie gapi...wc i prysznic na korytarzu...tv nie ma;// zaraz mnie strzeli;(((Nawet nie mam szafki....;// ani gdzie recznik albo szlafrok odwiesic czy wode postawic;//"
 
Hej kochane...
Jestem w szpitalu od 8... łóżko udało się dostać o 12,na razie pobrali krew,mocz,wymaz z pochwy... zabieg pewnie jutro,choć nie wiem bo żaden lekarz się jeszcze do mnie nie pofatygowal. Padam z sił,psycha siada...
Dziękuje za kciuki...

:/
:(
 
Wieści od Dorotki:
,,
Z racji tego,ze jest przepelnienie kogo moga daja na wywolanie. Ja czekam na badanie jak po wczorajszych nocnych skurczach bedzie jakies rozwarcie to tez maja wywolywac...dziwne;/ dam znac po badaniu"

narazie nie dała znać:)
 
reklama
A więc nie dałam znać mojej Avo bo mi sie zrypał tel ;/// z braku miejsc dostałam wypis pojechalam do lekarza do innej miejscowsci - i coz... 23.05 czyli dokladnie za tydzien mam sie zglosić na wywolanie do szpitala innego niz chcialam bo tez w innym miescie ale niby nr 1 w wojewodztwie moim... szyjka miekka i calkowicie skorca jak juz pisala Avo, mlody bardzo nizutka napiera już... i niestety ma pętelke na szyji z pępowiny :(( stad to wywolanie....jezeli zaczelo by sie cos samo przed 23.05 mam jechac juz przy pierwszych skurczach do najblizszego szpitala, bo podobno mocne skurcze mogą powodować zaciskanie tej petli;/// teraz mam stresa z tą pętlą...ponoć to sie zdarza... ale czemu akurat mi ??:(
 
Do góry