reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze zdrowie

krewetka, u mnie sn przebiegl super (niecale 3 i pół godziny od przyjazdu do szpitala), ale to naciete krocze daje mi sie we znaki do dzis i podejzewam ze jeszcze dlugo bede je czuc... wiec wole czuc blizne na brzuchu niz to co mam teraz... :/

w dodatku wychodze z zalozenia ze kazdy porod jest inny i nie jest powiedziane ze kolejny tez tak szybko by poszedl.... w dodatku mi pewnie zaloza szew albo pessar bo mialam przedwczesne skórcze w 32 tc (pewnie dlatego moj porod byl taki krotki, bo szyjke skrocona i rozwarta mialam juz wtedy), a dzieki szwie szyjka mi sie tak szybko nie skroci i bede na bank rodzic dluzej...
 
reklama
u mnie poród też 3 godziny, a w momencie przyjazdu na IP rozwarcie na 2 cm więc szybko poszło, ale też się obawiam, że drugi poród mógłbybyc dłuższy i cięższy
 
ojjj, gdybym zaszła drugi raz w ciąże (tfu ftu tfu), to też na bank cc, kiedyś pisałam, że jeśli ból po cc jest porównywalny do tego po wycięciu wyrostka czy po zabiegu przepukliny - a te przeszłam 2 razy, to cc to jest pikuś w porównaniu do sn.

aga wiem, ze się nie robi przerwy, ja się zastanawiam nad całkowitym, bynajmniej na razie odstawieniu
 
ja wprawdzie zadnych operacji i zabiegow nie mialam, ale uwazam, ze wszystko zniose - moze mnie bolec WSZEDZIE TYLKO NIE TAM NA DOLE!!!
 
estragon, w sumie to fakt, jeśli dziewica to po co tabletki rać ;-)

ja nigdy żadnej operacji nie miałam
 
ojjj, gdybym zaszła drugi raz w ciąże (tfu ftu tfu), to też na bank cc, kiedyś pisałam, że jeśli ból po cc jest porównywalny do tego po wycięciu wyrostka czy po zabiegu przepukliny - a te przeszłam 2 razy, to cc to jest pikuś w porównaniu do sn.
Po cc najbardziej doskwieralo mi to ze dziewczyny po sn na drugi dzien smigaly po oddziale (no dobra, niektore kustykaly ;-)) a ja przez dwa dni lezalam jak z dzika skora, nacpana jakimis prochami i przywiazana cewnikiem do lozka :baffled: na trzeci dzien bylo juz lepiej, ale dalej zmiana pozycji na lozku czy wstanie z niego to byl koszmar, niemal plakalam przy kazdym ruchu, mialam wrazenie ze cale podbrzusze mi pulsuje i szwy sie zaraz otworza, tak mnie ciagnely te p.... supelki. Chodzilam zgarbiona praktycznie do zdjecia szwow i przez caly czas suply ciagnely mnie tak, ze przy zmianie pozycji zamieralam na chwile, tak mnie bolalo. Robienie qpy to tez byl hardcore, bo mialam wrazenie ze przy byle wysilku ktos mi od wewnatrz wbija szpilki na calej dlugosci rany, nawet po zdjeciu szwow. Po miesiacu bylo juz okej, tylko nieprzyjemne bylo uczucie zdretwienia wzdluz szwu, obecnie rane czuje jedynie jak zanosi sie na deszcz :-)
 
obecnie rane czuje jedynie jak zanosi sie na deszcz :-)
Podręczny barometr:-)

Estragon nie przerywaj brania tabletek, nawet małe dawki hormonu to jednak ingerencja w organizm, lepiej niech już będzie jakaś ciągłość, a nie wahania, bo Ci mózg nie będzie już wiedział co się dzieje, czy ma produkować hormony czy nie. U mnie gdy tak przerywałam branie tabletek to przez jakiś czas jeszcze odczuwałam w organiźmie że coś się zmieniło, nasilały się migreny, byłam śpiąca, krwawienia bardziej bolesne i dłuższe, lepiej jak już się zaczęło to brać.
A na chłopa się nie oglądaj, to dla siebie bierzesz hormony, nie dla niego:-p
 
ja gdybym miala rodzic 3 raz,tylko i SN,po tym jak mialam ZZO jestem jak najbardziej za tym aby rodzic SN,1 i 2 porod trwal 4 godzinki od momentu przybycia do szpitala
 
Dziewczyny, a ja polecam poród sn,ale tylko i wyłcznie z zzo, bo TO NIC NIE BOLI (opisałam swój poród w odpowiednim wątku) i nie dajcie się wrobić w nacięcie krocza,przy drugim dziecku można nie ciąć,ja nie byłam cięta,pękłam w dwóch miejscach,byłam szyta,ale po porodzie normalnie usiadłam,nic nie bolało i mogłam normalnie i bez strachu korzystać z toalety.W miejscach ,w którym byłam szyta czułam tylko lekki dyskomfort,który szybko minął.Pierwszy poród bardzo ciężki i z nacięciem krocza,wiec wiem co czujecie.Bez zzo,też bym się decydowała na cesarkę.Ale mam to już za sobą, a więcej dzieci mieć nie będę.
 
reklama
Dziewczyny, a ja polecam poród sn,ale tylko i wyłcznie z zzo, bo TO NIC NIE BOLI (opisałam swój poród w odpowiednim wątku) i nie dajcie się wrobić w nacięcie krocza,przy drugim dziecku można nie ciąć,ja nie byłam cięta,pękłam w dwóch miejscach,byłam szyta,ale po porodzie normalnie usiadłam,nic nie bolało i mogłam normalnie i bez strachu korzystać z toalety.W miejscach ,w którym byłam szyta czułam tylko lekki dyskomfort,który szybko minął.Pierwszy poród bardzo ciężki i z nacięciem krocza,wiec wiem co czujecie.Bez zzo,też bym się decydowała na cesarkę.Ale mam to już za sobą, a więcej dzieci mieć nie będę.

nie zazekaj sie:-) ja mimo 2 porodu musialam miec naciete krocze,niestety taka mam budowe i mimo wielu staran ze strony poloznej nie udalo sie ochronic krocza,a teraz nic nie widac ze cokolwiek bylo nacinane
 
Do góry