reklama
Carmi
Czerwcowa mama 2009
Nawet nie wiem po czym on to poznaje jak nigdy mnie nie badal ginekologicznie...chyba po tym macaniu mojego biednego brzusia![]()
ma pewnie jakeigos rentgena w oczach
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
ale dobrze wiedzeic, ze nie jestem sama z takimi problemami ;-)
Carmi - dobrze, że pojechałaś do tego szpitala, nigdy nic nie wiadomo w tym stanie;-) A wody ( w odróżnieniu od moczu) są bezbarwne i bezzapachowe, więc jak będziesz nosić wkładkę czy podpaskę to powinnaś rozróżnić. Ja co prawa nie mam takich niespodzianek ( na razie :-) ) , ale mała też mi się wciska w pęcherz tak, że chodzę siku co 15 min, bo mi się wydaje, że zaraz pęknę, a tu np. tylko kilka kropelek ![Sorry :sorry: :sorry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
Monika - mi ginka powiedziała, że po 30 tygodniu dziecko powinno rosnąć średnio 200 g tygodniowo. No ale wiadomo, że to tylko średnia, awżne żeby się w normach mieściło.
Madziumba - wydaje mi się, że nie powinnaś jeść chleba chrupkiego, bo on podnosi cukier. Ja zauważyłam, że mi sporo skacze po makaronie, ryżu czy chlebie ( nawet czarnym!), a np. po lodzie czy kawałku ciemnej czekolady jest ok. Każdy organizm reaguje inaczej i musisz się obserwować.
Ja ostatnio byłam właśnie na ponownym sprawdzeniu cukru we krwi ( spędziłam w szpitalu 6 godzin! i myślałam , że urodzę tam) i poziom niby mam nizszy niż ostatnio, ale dalej minimalnie przekroczony. Mam dalej trzymać dietę i przyjść za 2 tygodnie do kontroli. Jakoś nie mogę tego cukru utrzymać na jednym poziomie
Aby d czerwca!
![Sorry :sorry: :sorry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
Monika - mi ginka powiedziała, że po 30 tygodniu dziecko powinno rosnąć średnio 200 g tygodniowo. No ale wiadomo, że to tylko średnia, awżne żeby się w normach mieściło.
Madziumba - wydaje mi się, że nie powinnaś jeść chleba chrupkiego, bo on podnosi cukier. Ja zauważyłam, że mi sporo skacze po makaronie, ryżu czy chlebie ( nawet czarnym!), a np. po lodzie czy kawałku ciemnej czekolady jest ok. Każdy organizm reaguje inaczej i musisz się obserwować.
Ja ostatnio byłam właśnie na ponownym sprawdzeniu cukru we krwi ( spędziłam w szpitalu 6 godzin! i myślałam , że urodzę tam) i poziom niby mam nizszy niż ostatnio, ale dalej minimalnie przekroczony. Mam dalej trzymać dietę i przyjść za 2 tygodnie do kontroli. Jakoś nie mogę tego cukru utrzymać na jednym poziomie
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
hej dziewczynki ![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
byłam dziś na badaniach i wydałam 200 zł![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
morfologia, mocz hiv, hbs vdrl przeciwciała i próby wątrobowe...
wyniki w pon przeciwciała za tydzien....mam nadzieję ze beda ok bo jakos nie najlepiej ostatnio sie czuję a wizyte mam dopiero 28.04:-(
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
byłam dziś na badaniach i wydałam 200 zł
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
wyniki w pon przeciwciała za tydzien....mam nadzieję ze beda ok bo jakos nie najlepiej ostatnio sie czuję a wizyte mam dopiero 28.04:-(
tusienka
Benio 06/09, Lulka 09/11
a na takie noce jak dzis, to chyba juz tylko pampers, nie wkladkaciekawe czy robia takie na tyle kg, hehehehe
Robią, robią Kochana - takie pieluchomajtki, pampersy i gigantyczne podpaski dla dorosłych. Najczęściej używa się ich w domach opieki - więc jakby co, to wiesz gdzie się zgłosić ;-)
A na poważnie, to Wam nie zazdroszczę tych "mokrych" niespodzianek. Moja Dzidzia też mi skacze po pęcherzu, ale jak na razie to on wygrywa wszystkie starcia i jeszcze nie popuszczam - mam nadzieję, że tak będzie do końca
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
kamusia185
czerwcowa mamusia :)
ja wczoraj byłam na wynikach....wizyte mam dopiero w poniedziałek...mam nadzieję że bedzie wszystko ok....jedynie co mnie martwi to mam wysoki wynik OB(wynosi 50) z tego co wiem OB u kobiet w ciąży przeważnie bywa podwyższone ale to tylko tak słyszałam....może któraś z Was może mi coś o tym powiedzieć
POzdrawiam!
annya z tym chrupkim chlebem to tak jak ze wszystkim innym ,każdy organizm inaczej reaguje.Ja nie jem bo wole ciemny przez siebie pieczony chlebek wcinać,przynajmniej wiem ze nie barwiony karmelem,ale dziewczyny na wątku o diecie w cukrzycy ciężarnych wiem ze chlebek chrupki wcinają.
Madziumba - wydaje mi się, że nie powinnaś jeść chleba chrupkiego, bo on podnosi cukier. Ja zauważyłam, że mi sporo skacze po makaronie, ryżu czy chlebie ( nawet czarnym!), a np. po lodzie czy kawałku ciemnej czekolady jest ok. Każdy organizm reaguje inaczej i musisz się obserwować.
Ja ostatnio byłam właśnie na ponownym sprawdzeniu cukru we krwi ( spędziłam w szpitalu 6 godzin! i myślałam , że urodzę tam) i poziom niby mam nizszy niż ostatnio, ale dalej minimalnie przekroczony. Mam dalej trzymać dietę i przyjść za 2 tygodnie do kontroli. Jakoś nie mogę tego cukru utrzymać na jednym poziomieAby d czerwca!
madziumba
czerwcowa mama 2009
- Dołączył(a)
- 19 Listopad 2008
- Postów
- 843
Madziumba - wydaje mi się, że nie powinnaś jeść chleba chrupkiego, bo on podnosi cukier. Ja zauważyłam, że mi sporo skacze po makaronie, ryżu czy chlebie ( nawet czarnym!), a np. po lodzie czy kawałku ciemnej czekolady jest ok. Każdy organizm reaguje inaczej i musisz się obserwować.
Ja ostatnio byłam właśnie na ponownym sprawdzeniu cukru we krwi ( spędziłam w szpitalu 6 godzin! i myślałam , że urodzę tam) i poziom niby mam nizszy niż ostatnio, ale dalej minimalnie przekroczony. Mam dalej trzymać dietę i przyjść za 2 tygodnie do kontroli. Jakoś nie mogę tego cukru utrzymać na jednym poziomieAby d czerwca!
Annya ja chyba zwariuje !!! Cukier mi skacze jak głupi, dzisiaj na czczo miałam 87 a jak zjadłam śniadanie (takie jak mam w rozpisce od diabetologa) to mi po godzinie wyszedł 191. Czuję sie ogólnie bardzo źle, jestem słaba, mam zawroty głowy i Mała nie wykazuje żadnej aktywności.
Annya ja chyba zwariuje !!! Cukier mi skacze jak głupi, dzisiaj na czczo miałam 87 a jak zjadłam śniadanie (takie jak mam w rozpisce od diabetologa) to mi po godzinie wyszedł 191. Czuję sie ogólnie bardzo źle, jestem słaba, mam zawroty głowy i Mała nie wykazuje żadnej aktywności.
Madziumba - mnie też strasznie wkurza to, że nie mogę tego przeklętego cukru ustabilizować
![Crazy :crazy: :crazy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/mad.gif)
Spróbuj sobie mierzyć po 2 godzinach od posiłku ( norma - do 120 ), bo ten wynik jest bardziej miarodajny. Poza tym, mój lekarz powiedział ,żeby nie opuszczać posiłków i nie dopuszczać do tego, aby być bardzo głodnym, bo wtedy cukier Ci bardzo spada ( np do 70, 80 ), a jak tylko coś zjesz ( niestety zwykle więcej , bo przecież głodna jesteś:-) ), to wtedy skacze jak głupi. Więc postaraj się jeść mniejsze posiłki ( np. na obiad najwyżej 4 mniejsze/średnie ziemniaczki , za to dużo surówki ) i tak co godzinkę , dwie jakaś przekąska typu owoc, orzechy itp. I jak jesz owoca, to jednego, a po pół godzinie, albo po godzinie, następnego ( nie dwa naraz ). No i musisz wyczuć po czym Ci najbardziej skacze. Rozpiska diety od lekarza to tylko szablon, bo mi np. bardzo skacze po ciemnym chlebie, więc staram sie jeść tylko 2 kromki i to małe. Podobnie płatki- mogę jeść tylko owsiane, bez cukru, dodaję tylko surowe owoce. To tyle co Ci mogę poradzić. Aha, i mierz sobie ciśnienie, bo te zawroty głowy, bóle itp. to też może być od cukru i to wtedy nie jest najlepiej.
Ja moją Niunię też ostatnio mniej czuję. Choć przyznam, że nigdy nie była jakoś bardzo ruchliwa. Pocieszam się, że to dlatego , że łożysko mam z przodu i ono amortyzuje mi wszystkie ruchy. Póki rusza się codziennie, to staram się nie panikować ;-)Nie wiem jak duża jest Twoja dzidzia , bo wysoki poziom ukru grozi tym, że dziecko może być większe i doprowadzić do trudności przy porodzie. Ale jeśli jest ok ( w normie), to nie musisz się aż tak stresować.
Powodzenia!
Ostatnia edycja:
reklama
madziumba
czerwcowa mama 2009
- Dołączył(a)
- 19 Listopad 2008
- Postów
- 843
Annya ja jakiś kryzys chyba przechodzę, dzięki za podniesienie na duchu :-). mi lekarka kazała jeść pieczywo żytnie WASA i takie spożywam. We wtorek jadę do szpitala po wyniki posiewów i zamierzam iść do poradni diabetologicznej skonsultować wyniki i posiłki. Jeszcze raz dzięki.:-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 210 tys
- Odpowiedzi
- 454
- Wyświetleń
- 40 tys
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 285 tys
- Odpowiedzi
- 98
- Wyświetleń
- 15 tys
Podziel się: