OCEANICA nie bede Ci prawic morałów bo jak to powiedzialas masz wiecej lat niż ja smarkacz.
Ale powiem Ci tak:
Basen publiczny- jak dla mnie źródło chorób i zarazków. Nie każdy człowiek dba o higiene (jak Ty), ilu ludzi idac na basen nie bierze prysznica, ilu ludzi ma grzybice stóp, narządów płciowych. Już nie mówie o jakiś łuszczycach czy czymś (znam babke, która choruje na łuszczyce i mimo wszystko co tydzien jest na basenie)
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawe, ale nie każdy rodzaj chloru *zalezy od stezenia i rodzaju, a co z basenami ozonowanymi?* zabija wszystkie bakterie.
Znajomy jest menagerem basenu i mowi "jesli musisz tu przychodzic sie kapac, przychodz tylko w niedziele rano- bo ozonujemy basen z soboty na niedziele w nocy"
Raz się dalam namówić na basen... i co? wrócilam z wstretna aftą fuj. Nawet nie chce tego wspominać.
Może jestem złym czlowiekiem, ale na sama mysl, że jakaś starsza kobieta, która na pewno ma jakieś zarazki lub facet, który nie zabezpiecza sie i sypia z każda panna pluska się w tej samej wodzie co ja to robi mi się nie dobrze.
Zadano mi pytanie kiedyś a co z sztućcami?
Nigdy nie jem z czyjegoś talerza, ani nie uzywam cudzych sztućców.
W restaracjach zawsze czyszcze sztućce. Nie chodze w cudzych papciach, obuwiu czy też nie pożyczam ubrań... Jadac na szkolenia z pracy badź jadac w delegacje zawsze mam ze sobą swoją pościel (poszewki, prześcieradło).
Bo się po prostu w świecie brzydze.
Nie wiem czy wiesz ale są tacy ludzie...
Piwo w Holandii jest polecane kobieta w ciązy. Od czasu do czasu wypite nikogo nie zabilo. Czyści nerki, a osad, który zostaje można wypłukac pijąc spore ilości płynów.
Mało tego żeby pokazać jaka jestem zła matką powiem Wam, że na co dzień chodzę w obcasach po 12 cm. Bo nie lubie obuwia na plaskiej podeszwie.
Jest to forum publiczne i mogę sie wypowiadać, a życie jest moje i mam prawo je przeżyc tak jak chcę. Notabene dzidzia jest zdrowa, bo tyle wizyt co ja zaliczyłam to watpie, ze któras miala od poczatku ciazy (chociaz nikogo nie chce obrażac).
No widzisz... ja nie palę i nie przebywam w otoczeniu osob, ktore palą...
aaaaa zapomnialam dodać, bardzo późno chodze spać to juz tak dla żartu no, ale też powinnam chodzić spać wcześniej, aby się wysypiać.
Ale powiem Ci tak:
Basen publiczny- jak dla mnie źródło chorób i zarazków. Nie każdy człowiek dba o higiene (jak Ty), ilu ludzi idac na basen nie bierze prysznica, ilu ludzi ma grzybice stóp, narządów płciowych. Już nie mówie o jakiś łuszczycach czy czymś (znam babke, która choruje na łuszczyce i mimo wszystko co tydzien jest na basenie)
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawe, ale nie każdy rodzaj chloru *zalezy od stezenia i rodzaju, a co z basenami ozonowanymi?* zabija wszystkie bakterie.
Znajomy jest menagerem basenu i mowi "jesli musisz tu przychodzic sie kapac, przychodz tylko w niedziele rano- bo ozonujemy basen z soboty na niedziele w nocy"
Raz się dalam namówić na basen... i co? wrócilam z wstretna aftą fuj. Nawet nie chce tego wspominać.
Może jestem złym czlowiekiem, ale na sama mysl, że jakaś starsza kobieta, która na pewno ma jakieś zarazki lub facet, który nie zabezpiecza sie i sypia z każda panna pluska się w tej samej wodzie co ja to robi mi się nie dobrze.
Zadano mi pytanie kiedyś a co z sztućcami?
Nigdy nie jem z czyjegoś talerza, ani nie uzywam cudzych sztućców.
W restaracjach zawsze czyszcze sztućce. Nie chodze w cudzych papciach, obuwiu czy też nie pożyczam ubrań... Jadac na szkolenia z pracy badź jadac w delegacje zawsze mam ze sobą swoją pościel (poszewki, prześcieradło).
Bo się po prostu w świecie brzydze.
Nie wiem czy wiesz ale są tacy ludzie...
Piwo w Holandii jest polecane kobieta w ciązy. Od czasu do czasu wypite nikogo nie zabilo. Czyści nerki, a osad, który zostaje można wypłukac pijąc spore ilości płynów.
Mało tego żeby pokazać jaka jestem zła matką powiem Wam, że na co dzień chodzę w obcasach po 12 cm. Bo nie lubie obuwia na plaskiej podeszwie.
Jest to forum publiczne i mogę sie wypowiadać, a życie jest moje i mam prawo je przeżyc tak jak chcę. Notabene dzidzia jest zdrowa, bo tyle wizyt co ja zaliczyłam to watpie, ze któras miala od poczatku ciazy (chociaz nikogo nie chce obrażac).
No widzisz... ja nie palę i nie przebywam w otoczeniu osob, ktore palą...
aaaaa zapomnialam dodać, bardzo późno chodze spać to juz tak dla żartu no, ale też powinnam chodzić spać wcześniej, aby się wysypiać.
Ostatnia edycja: