reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Nasze zdjęcia testów, USG, brzuszków i Maluszków ;)

reklama
Po wizycie...

Mój Gin myślał, że już urodziłam, bo dziś na "styk" doszłam na wizytę, hehe...

Grupa krwi taka sama od urodzenia ;) Morfologia w porządku. Skierowanie już dostałam.
Mała waży 3050g, przytyła 0,5kg w ciągu 2 tygodni- jupi! Wody w normie, szyjka miękka, skróciła się. Gin stwierdził,że w ciągu 3 tyg. na pewno urodzę. Na opuchliznę dłoni, stóp i twarzy stwierdził, że to normalne i muszę to przeżyć. Rozmawialiśmy o znieczuleniu, to powiedział, że u nas to bardziej w mediach występuje niż w szpitalach :D
W sprawie "wtorkowego incydentu" z bólem pleców i brzucha potwierdził, że to organizm ćwiczy przed porodem i może się to powtarzać.

Ogólnie jestem zadowolona :)
 
Udało się :-)
 

Załączniki

  • 1444314415220.jpg
    1444314415220.jpg
    14 KB · Wyświetleń: 119
40 t.c. Być może to jedno z ostatnich ;-) Czuję, że ten brzusio jest już strasznie ogromny jak na mnie, już się boję pomyśleć jaki ten chłop w środku jest i jak ja go w ogóle wykluję :-p
 

Załączniki

  • 20151009_161424.jpg
    20151009_161424.jpg
    16,8 KB · Wyświetleń: 118
Ostatnia edycja:
Na wizycie gin mi powiedział, że mogę urodzić w każdej chwili. Szyjka skrócona, rozwarcie w ujściu zewnętrznym i wewnętrznym na 1 palec ( jak byłam w szpitalu pod koniec września szyjka była długa i rozwarcie w ujściu zewnętrznym na palec, a wewnętrznym na pół opuszka). Główka dziecko już nisko ( lekarz mówił, że palcem dziecka główkę odpychał). Mały waży 3500 - 3600 g. Obwód główki ma 32 cm. Mam nadzieję, że urodzę niedługo. Zaczynam się bać coraz bardziej. Ktg w porządku i wyniki badań też. Hemoglobina skoczyła mi do 13, więc super. GBS ujemny. Chyba już wszystko napisałam.
 
A ja Ci nie życzę :-) Jutro zaczynasz 38tc - możesz spokojnie rodzić. I idź, nie przenoś jak my z Maran, to jest męczarnia... Trzymam kciuki aby poszło szybko i gładko :-D
 
reklama
Super wieści :-) ale życzę Ci jeszcze żeby tydzień Wojtuś poczekał :-)

Ja też sobie nie życzę by jeszcze tydzień poczekał. Dwoje dzieci rodziłam po 37 tygodniu ciąży i były donoszone ( syn 3500 g i długi na 54 cm, a córka 3740 g i 57 cm). A jak mały mi w dwa tygodnie przyrósł z 2700 g na 3500 - 3600 g to nie wiem ile musiałabym wypychać w przyszłym tygodniu. Choć mogłabym urodzić we wtorek 13.10 ( dwoje dzieci rodziłam we wtorek). A zresztą jak byłam w szpitalu to lekarka kazała mi wytrzymać do 10.10. A to powiedzmy się udało. Mój gin też mi dał zielone światło na poród i mówił, że dzidzia donoszona.
 
Ostatnia edycja:
Do góry