Marciaa
Mamma 04.2010 i 02.2012
ja zawsze mówię, ze nie ma rzeczy co sie nie psuja. Ile ludzi tyle opinii. Każdy sprzedawca Ci powie pewnie co innego. Ja wiem, ze z mutsy jest duzo osob zadowolonych. Emmaljunga przejedzie wszystko. W zyciu bym go nie kupiła bo nie kupie czwgos co mi sie nie podoba. Szukałabym tak długo az znajde cos ladnego i dobrego. Do mutsy musiałam sie przekonac bo mam po siostrze a teraz mi sie bardzo podoba Nawet dobre wozki maclarena sie psuja...
co do spieranai kupek. Mnie to nie razi.
nie kupuje kurtki jesiennej. Kupilam sobie w sisleyu wczoraj grubys sweter i pod to long sleeve i heja
co do spieranai kupek. Mnie to nie razi.
nie kupuje kurtki jesiennej. Kupilam sobie w sisleyu wczoraj grubys sweter i pod to long sleeve i heja