reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasze zakupy

Ja pokupowałam takie kamionki na grzejniki do których wlewam wodę. Teraz są prześliczne w sklepach nawet dziecinne ja kupiłam kilka z wzorkiem i jeden duży z psiakiem.
 
reklama
Te kamionki sa skuteczne, wiem, bo jak mialam grzejniki tez takie mialam!!!!!
Teraz mamy w domu ogrzewanie kominkowe i nie mam na czym powiesic kamionek......A juz moj pies zaczal odczuwac suchosc w domu, dlatego koniecznie musze cos kupic....
 
my mamy dwa "nawilżacze" powietrza na kaloryferze takie metalowe czy aluminiowe
(ładnie wyglądają) w każdym razie w Biedronce kiedyś kupiłam.. nawet się sprawdzają, ale te kamionkowe bardziej mi się podobały i nawet szybciej z nich woda parowała ;)
 
ja też jadę z rozstawioną suszarką, a że przy jednym dziecku to mam pralkę 1 na dzień to wystarcza. Tak kiedys sie zastanawiałam nad nawilżaczem, ale te ultradźwiękowe to chyba dla zwierząt na uszy szkodzą (tak sobie myslę), no i szkoda prądu.
Kamionkowe są teraz naprawdę bardzo efektowne, do Jakubka pokoiku kupiłam zieloną żabkę w NOMI- super, tylko trzeba często czyścić, zeby pleśni nie było w środku.
 
pamiętam, że jak byłam młodsza to miałam z bratem w pokoju taki nawilżacz elektryczny, wlewało się wody mama jeszcze dodawała kropelkę jakiegoś olejku i włączała często siedziałam i wdychałam sobie te powietrze ;D .. dość głośne było, ale jak mieliśmy wiecznie górne drogi oddechowe załatwiane to pomagało (astmę mamy oboje) ;-)
 
U nas też strasznie sucho. Suszarka z praniem nie zdaje egzaminu - to za mało. Pranie to mi dosłownie w 2-3h czasem już wysycha. My mamy elektryczny nawilżacz, no i do tego rozszczelnione okna. No i jak gotuję coś to oczywiście bez pokrywek żeby jak najwięcej naparowało wody ;-)

Nawilżacz kupiliśmy na allegro za coś koło 50-60zł, jest cichy, ten ultradźwiękowy, ma regulację natężenia pary, no i ta para nie jest ciepła co też ma swoją zaletę, bo nie podgrzewa dodatkowo mieszkania. Także polecam. MY akurat wybieraliśmy jakiś taki najtańszy i się sprawdza. Jest w formie takiej zielonej żaby.
 
Ostatnia edycja:
reklama
A u nas jest z kolei zbyt dużo wilgoci. Rano czasem okna są zaparowane i trzeba brać tak na 3/4 klamkę, żeby trochę je rozszczelnić. Kupiliśmy metylan stop wilgoci ale to nic nie daje:baffled:.
 
Do góry