reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze zakupy - opinie, recenzje

reklama
Właśnie spojrzałam na all i nasze koochi wszędzie za 400zł nowe:szok: Ale mi się okazja trafiła- mamy ekstra wózek za po prostu śmieszne pieniądze:-D
 
Andariel, a czym one się różnią od mojego koochi?? wyglądają tak samo ( oprócz grafiki) a przebitka w cenie ogromna!
 
reklama
cosatto jest nowsze, koochi starsze, ale to to samo; i nie wiem jak koochi, ale cosatto robione z materiałów ogniotrwałych (nie zakładam by mi sie to miało przydać);
Aestima nie analizowalam, ale jak czytam w aukcji, to pomijając wagę (Twój o 0,5 kg lżejszy) to widzę, że mój rozkłada się bardziej na leżąco (dla noworodków od 1 m-ca, a koochi od 6 m-ca - no ale to w przyp.naszych bąbli już bez znaczenia), oparcie regulowane paskiem w koochi, a zapadkowo w cosatto (ja sobie pasków nie wyobrażam, ale Ty miałaś w x-landerze, więc pewnie kwestia przyzwyczajenia), mój ma uchwyt do noszenia złożonego już wózka (nie wiem jak ten koochi?), cosatto ma szybkę do podglądania dziecka, nie wiem jak z folią w tym Twoim - w cosatto jest taka dopasowana pod wymiar; i nie wiem jak z amortyzacją, w moim jest na 4 kółka i naprawdę lekko się go podbija (jak na parasolkę, a miałam porównanie z wózkiem koleżanki); no i chyba za ogólny design każą sobie płacić; z kolei w cosatto nie dają torby a w koochi tak;

trasia super są te nowe, aż mnie serce ściska... ale NIE MOGĘ KUPIĆ:-( jakbyś je kupowała, to może poproś sprzedawcę o dokładne foty bez śpiworka - tj. bez osłonki i bez materacyka (bo materacyk można odpinać od osłonki dodatkowo), żeby zobaczyć jaki właściwie kolor ma sam spód wózka, bo jednak latem będziesz jeździła bez materacyka i osłonki;

a ten whoosh to już wg mnie inna bajka jednak (aczkolwiek wizualnie całkiem całkiem) - choćby z uwagi na kółka; podwójne są stabilniejsze i trwalsze; no i rama inna, do tego aż na 112 cm wysoki!!!
 
Do góry