reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze zakupy - opinie, recenzje

To teraz ja:)

POLECAM:

-Pieluszki Dada2 super!!!!!Jak dla mnie lepsze od pampersów.Pampers po 1 porządnym siku był u nas do wymiany.
-Chusteczki dada(białe) z lawendą - fajne ale mokre i intensywny zapach.
-Bepanthen

ODRADZAM:

-Pieluchy z tesco (gaga) TRAGEDIA!!Kupa wylatywała najczęściej bokiem.
-Chusteczki Pampers z aloesem-drażniący zapach.

A która z Was używała pieluch z Lidla?Bo zastanawiam się po 7 latach się zmieniły :)
 
reklama
Jakbyś ktos miał taki problem jak my, ze maluch płytko ssa pierś to polecam butelkę medela calma-droga-cena na allegro ok 55 zł sztuka, ale świetna.Maja fajny zawór - Maluch musi stworzyc podcisnienie jak przy piersi, żeby mu cokolwiek wyleciało. Niestety chwalone przeze mnie wcześniej butelki TT poszły w odstawkę-zaburzyły nam odruch ssania-Tomcio nauczył się ściskać dziąsłami dyda i już mu mleko leciało, a przy cycku się złoscił, bo nie "działał" jak butla. Teraz, dzięki calmie wracamy pomału do normy

Katamisz popieram! dady najlepsze. Ostatnio wysłałam męża do biedrony po chusteczki i pieluchy i tłumacze mu: kup chusteczki aloesowe-trzy razy powtarzałam. Przyniósł jaki? LAWENDOWE hehe ale faktycznie ładnie pachna i faktycznie sa nasączone, a nie lekko zwilżone.
 
Ostatnia edycja:
wczoraj kupiłam chusteczki nawilżane nivea ale chyba bambino bardziej mi pasują i są w dodatku tańsze, a podkłady do przewijania jakie używacie bo ja tych z rosmana babydream a może Wy macie coś lepszego i tańszego hmm???
 
mamusia ja też nie wyobrażam sobie życia bez przewijaka. Tam się przewijamy, przebieramy, bawimy, gadamy itp. A ja w ogóle nie muszę się schylać:) I podkłądów żadnych nie kupuję, tylko mam na zmianę 3 pokrowce na przewijak i piorę jak nam się przydarzy niespodzianka w trakcie zmiany pieluchy.
 
ja nie daje nic na przewijak po kazdym przewinięciu myje go chusteczkami a jak cos wiekszego sie zdazy płynem antybakteryjnym jeszcze :) nawet nie wiedziałam ze cos mozna dawac na przewijak :-)
 
ja nie mam przewijaka tylko podkłady do przewijania takie kwadratowe ceratki na zewnątrz 1 str taką watką miękką podłożone by małemu się tyłek nie odparzył, chodzi o to że jak siknie podczas przewijania to łóżko mokre nie będzie pod spodem
 
Ja też nie używam podkładów. mam tylko pokrowiec z frotki i na to matke taką mięciutką z ceratką w środku. No i zawsze podkładam czystą pieluszke pod pupe, bo jak mój dżentelmen poczuje wiatr w siusiaku, leje piekna fontanną, a ja łapię w pieluche ;)
NO i nie wyobrażam sobie nie miec przewijaka-wygodny bardzo
 
reklama
Ja też mam przewijak i pokrowce z frotki na przewijak.Sam przewijak-cud wynalazek:)Tak czy siak mimo iż mam pokrowce to dosyć często zdarzają nam się niespodzianki podczas przewijania i używam także podkładów.Kilka razy uratowały już pokrowiec przed kolejnym praniem ;)
 
Do góry