reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Nasze wizyty, wyniki badań, zdjęcia z USG

reklama
No dobra, silna byłam ale się skończyło. Mam dość tego oczekiwania. Płakać mi się chce i mi źle i do bani w ogóle. Też mogę mieć doła. Już na FB nie wchodzę bo ciągle jakieś dzieci tam widzę. I nawet sobie wina nie można na zgryzoty wypić, tylko co najwyżej H2O z kieliszka, choć preferuję kufel z warki bo większy... 14dni po terminie i na oddział, kurcze! To dziecko urodzi się jeszcze później. Wrrrrrrrr Ja naprawdę zaraz jak słoń będę w tej ciąży chodzić.

Dziecko, ródź się!!!! Już!

Idę się dołować gdzieś w kąt. A jak M. przyjedzie to pewnie się pokłócimy.
 
Ja też po wizycie. Tak w skrócie to szyjka rozwarta na jeden palec, ale trzyma, więc w piątek na KTG i badanie. Jeśli nic się nie będzie działo to w piątek albo niedzielę mnie zostawią.
 
Michalina jedziemy na tym samym wózku! Głowa do góry. Ja staram się już nie nakręcać. Jutro mam zaplanowane sprzątanie. Dzisiaj jedziemy do rodziców. Urodzic kiedyś musimy. Mnie przygnębia perspektywa zostawienia mojego starszaka, ale jakoś to musi być... Ciężkie to wszystko, ale damy radę, nie ma innego wyjścia!
 
Michalina, kobito, zabraniam Ci bic moj rekord 11 dni po terminie!
Lacze sie z Toba w bolu, doskonale go znam. Ale zobacz, doczekalam sie, choc juz bylam pewna, ze w ogole nie urodze. ale ten koszmar czekania sie skonczyl. I u Ciebie tak bedzie w koncu :)
Wydrzyj sie na mezu, niech ma!

Przytulam.
 
reklama
Do góry