Hubson Ty juz tydzien po terminie jestes kochanie kladz sie do szpitala niech maja na was oko!! Ja tez klade sie za tudzien tak czy siak, bo juz troche sie bd bala ze pozno. A lepiej byc spokojnym ze ktos czuwa nad sytuacja. Glowa do gory a noz nie bedziesz musial lezec w szpitalu
reklama
Katka***
Fanka BB :)
Hudson ale na pewno coś zadecydują w twoim przypadku. Wywołanie bądź cc a może.samo się zacznie. Lepiej się połóż w szpitalu.
Kum
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2013
- Postów
- 4 003
Ja juz nie daje psychicznie rady, dziewczyny
jutro kazali przyjechac, ale jak mam byc tylko na obserwacji, nie pohde do szpitala. Gdyby wywolywali to co innego...
zyc mi sie juz nie chce
no moim zdaniem lepiej w szpitalu, ja nie mam też stresu przed szpitalnego, mnie nie rusza ta instytucja.. ja chcę sie jutro przyjąć... mam nadzieję, że nie spędzę tak 2 tyg - bo to żadna przyjemność, łóżko niewygodne, żarcie słabe - spa to nie jest... ale wolę żeby badali małego//niby go czuję teraz cały cza.s sporo sie kręci mimo wszystko ale wolę byc pod kontrolą... w szpitalu, schody, przysiady, może dzięki pobytowi w tym "ciekawym" miejscu poród sie przyspieszy.może chociaż założą ten cholerny cewnik na szyjkę.. przygotowałam sobie rozrywki, gazetki, książki, jeszcze o jedzeniu trza pomyśleć...
U
użytkownik 902
Gość
Co Wy tak odchudzacie Hubson ostatnio;-)??
Ja też nienawidzę szpitali, ale tyle po terminie na pewno wolałabym być pod stałą obserwacją. Codziennie ktg, co jakiś czas badanie, kontrola przepływów i stanu łożyska. U nas jest taka praktyka, że w dniu terminu trzeba się stawić na IP, robią ktg i decydują co dalej. Ja się będę od razu kontaktować z ginem w takiej sytuacji, żeby mi coś dali/zrobili, bo nie chcę przenosić. Zastanawiam się nad wizytą w poniedziałek, wczoraj zapomniałam, że pracują tylko do 14 i się nie umówiłam.
Ja też nienawidzę szpitali, ale tyle po terminie na pewno wolałabym być pod stałą obserwacją. Codziennie ktg, co jakiś czas badanie, kontrola przepływów i stanu łożyska. U nas jest taka praktyka, że w dniu terminu trzeba się stawić na IP, robią ktg i decydują co dalej. Ja się będę od razu kontaktować z ginem w takiej sytuacji, żeby mi coś dali/zrobili, bo nie chcę przenosić. Zastanawiam się nad wizytą w poniedziałek, wczoraj zapomniałam, że pracują tylko do 14 i się nie umówiłam.
s.michalina
Fanka BB :)
Lui - no właśnie u mnie ten tydzień ze względu na antybiotyk. Doktor stwierdził nawet, że dobrze jak trochę przenoszę... a niech się goni - przepraszam! Ale co lekarz to inna praktyka z tym antybiotykiem - jedni są zwolennikami leczenia mamy w ciąży inni wyłącznie dawka przed porodem. Na pewno nie zaszkodzi, mam nadzieję, że mała się nie zarazi...
Hubson- proszę Cię dasz radę, nie załamuj się bo start z maluszkiem będzie kijowy! Śmigaj do szpitala bez marudzenia i dylematów!
Anegdotka na temat wywoływania porodu:
Moja koleżanka dwa tygodnie po terminie (w grudniu) poszła na wywoływanie. Nim oxy poszło w ruch przyszli studenci zapytać czy mogą poćwiczyć zakładanie KTG i się wystraszyli bo zaczęło skurcze pokazywać jak założyli. Ot takie magiczne studenckie rączki. Już myśleli że zepsuli. Urodziła w 6h. Więc jest nadzieja, że sam szpital przyśpiesza.
Ja 22 mam wizytę i będę się chciała jeszcze w tym samym tygodniu położyć jak nic nie ruszy. Zobaczymy.
Zaraz zjemy obiad i jedziemy do kliniki zobaczyć jak to wygląda. Bo tak wszystko przeciągaliśmy, że jeszcze nie byliśmy na oglądaniu.
Hubson- proszę Cię dasz radę, nie załamuj się bo start z maluszkiem będzie kijowy! Śmigaj do szpitala bez marudzenia i dylematów!
Anegdotka na temat wywoływania porodu:
Moja koleżanka dwa tygodnie po terminie (w grudniu) poszła na wywoływanie. Nim oxy poszło w ruch przyszli studenci zapytać czy mogą poćwiczyć zakładanie KTG i się wystraszyli bo zaczęło skurcze pokazywać jak założyli. Ot takie magiczne studenckie rączki. Już myśleli że zepsuli. Urodziła w 6h. Więc jest nadzieja, że sam szpital przyśpiesza.
Ja 22 mam wizytę i będę się chciała jeszcze w tym samym tygodniu położyć jak nic nie ruszy. Zobaczymy.
Zaraz zjemy obiad i jedziemy do kliniki zobaczyć jak to wygląda. Bo tak wszystko przeciągaliśmy, że jeszcze nie byliśmy na oglądaniu.
elifit
Moderatorka
Michalina moja się nie zaraziła twoja też nie.
Hubson też jestem zdania że lepiej być pod stałą opieką lekarzy.
Hubson też jestem zdania że lepiej być pod stałą opieką lekarzy.
no to czad....... zapowiada sie super! cholercia, to ja sie jeszcze nie kłade na oddział, za tydzien dopiero, jak skoncze 41tc nie ma bata o nieeeedowiedziałam się dzisiaj, że normą jest czekanie w szpitalu na koniec 42 tc i dopiero wywoływanie i obserwacja w tym czasie. na wcześniejsze wywoływanie trzeba podpisać zgodę lub ajk coś sie dzieje.
reklama
malgorzatkar
Fanka BB :)
To zależy od szpitala, stare normy to wywoływanie 14 dni po, nowsze 10 dni a najnowsze 7
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 887
- Wyświetleń
- 104 tys
- Odpowiedzi
- 40
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 454
- Wyświetleń
- 39 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 209 tys
Podziel się: