reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty , usg

hehe Maghda to ty spora dziewczynka bylas jak sie urodzilac, 1,5 kg wiecej niz ja;-)
Mnie zadziwia tylko to, ze zarowno ja i malzon mierzylismy 51 cm, a on ma teraz 184cm, a ja tylko 160 cm
 
reklama
Marzycielka, MadziaSek i AleksandraMaria gratuluję udanych wizyt :-)

Bosacka mówiła, że nasze dzieci mają mase urodzeniową mają zbliżoną do naszej urodzeniowej. A cholera ja i mój mieliśmy po 3200, 3500 a nasze dzieci się zapowiadają na duże :shocked2: no chyba, że później przestaną rosnąć jak im miejsca braknie
 
Muszę zapytać męża jaką miał wagę urodzeniową, ja urodziłam się jako wcześniak w 33 tygodniu ciąży i ważyłam 2300 kg i mam nadzieję, że nasz synek urodzi się w sierpniu
 
Bosacka mówiła, że nasze dzieci mają mase urodzeniową mają zbliżoną do naszej urodzeniowej. A cholera ja i mój mieliśmy po 3200, 3500 a nasze dzieci się zapowiadają na duże :shocked2: no chyba, że później przestaną rosnąć jak im miejsca braknie

No to pięknie. Ja ważyłam 3950 a mój mąż 3900. Nie ma lekko.
 
Kuźwa, a ja oczywiście przeczytałam, że nasze dzieci będą miały zbliżoną do nas i sobie myślę: no ładnie, mąż 80 a ja ze100:eek: Głupek:p:p:p:p (chyba to znak, że pora na kawę:laugh2:)

o 9.40 mam wizytę, Janek nie śpi, bo mi cały brzuch podryguje - mam nadzieję, że nie uśnie teraz, bo jeśli będzie usg, to fajnie by było go pooglądać fikającego, jak zawsze;-)
 
reklama
Do góry