Nasze wizyty u lekarza i zdjęcia usg

[Hope]

Poisy a nie mówiłam :-):-) Tylko teraz odpoczywaj, dużo leż, koniecznie weź leki i walcz o fasolkę, którą widziałaś :-)

Poziomki ja mam usg we wtorek i wiem, że będzie dopochwowe, już mnie gin uprzedziła. Na brzusznym fasolki szybko nie widać, do tego do wielu badań trzeba mieć pełny pęcherz

Trina bardzo mi przykro, jednak sprawdził się czarny scenariusz. Myślę, że dobrze robisz z tym szpitalem, nie ma na co czekać. Im szybciej będzie po wszystkim, tym szybciej będziesz mogła zacząć starania o zdrową ciążę. Mocno ci kibicuję. Zaglądaj do nas mimo wszystko, pisz co u ciebie, trzymam kciuki żeby było lekko i bez bólu. Jesteś bardzo odważna, podziwiam cię.

 

[Bubbles]

Trina - przykro mi, trzymaj sie dzielnie i duuuuzo zdrowka zycze!

hope - z tymi skurczami i twardnieniem brzuszka, to czuje wtedy tak jakby sie jakis miesien sciagnal w lekkim skurczu i trzymal, jest to troche nieprzyjemne, bo robi sie taki jakby kamyk z mojej macicy, przy czym wyraznie bardziej odczuwam to po lewej stronie (tak jak wiekszosc jakichkolwiek boli, ktore obecnie miewam)

Kamcia - moj gin okreslal je wlasnie jako przepowiadajace (wiem, ze to mocno za szybko, musze poczytam o tym znowu...), i ze u mnie troche szybko wystapily i zeby wtedy odpoczywac i nie forsowac sie... tyle pamietam z przed 2,5 lat...

a z tym CC to ja sie troche boje czy nie pekne po ostatniej CC probujac rodzic naturalnie... zobacze jak bedzie... znam jedno i drugie... nie boje sie PN, boje sie tylko zeby nie bylo jak z Aleksem, ze nas trzymali do kresu sil... ja jestem za spokojna na takie akcje, nie dre sie, nie ustawiam ludzi po katach i oni mysla, ze wszystko jest ok i ze moge jeszcze pare godzin tak sie dlawic wlasnym bolem, a potem sie okazuje, ze ojoj, juz trzeba cos dzialac, bo sytuacja jest napieta... nie zapomne jak ja wilam sie w bezsensownym bolu czekajac juz na przygotowanie mi sali do CC, a polozna zagadywala mojego T. a to o Polsce, a to u Australii, myslalam, ze snie! Ot, angielska flegma... dlatego teraz wolalabym przyjsc do szpitala, dostac zastrzyk i za chwile ujrzec zdrowe, niewymeczone dzieciatko!
Zobaczymy zreszta jaki Bog ma dla nas plan...

aha! lece do PL na badania prenatalne (test PAPPA i USG), terminy zaklepane, bilety kupione, jak bede leciec to poprosze tu o trzymanie mocno kciukow

 

[ewcia3004]

Trina- bardzo mi przykro...


Ja tylko wleciałam zobaczyć co u Triny...
Pozdrawiam wszystkie

 

[basiekkk]

Trina - ściskam z całych sił.

 

[sroczka24]

Trinabardzo mi przykro, trzymaj się dzielnie!!

co do tego usg to ja miałam już dwa i oba "dowcipne" na pierwszej wizycie gdy fasolka miała 6 i pół tygodnia i wczoraj na drugiej wizycie. Było super! Uwielbiam mojego gina chociaż nie rozumiem dokładnie wszystkiego co do mnie mówi, ale od tego mam przyjaciółkę, która występuje w roli tłumacza Martwiłam się o badanie, ale są ponoć wyjątkowo dobre. Jedyna rzecz to jakies tam coś dodatnie (nie mam pojęcia jak to sie nazywa) Ale lekarz powiedział, że to nie powód do zmartwień, zabronił mi jeść wszystkich rodzajów sałaty :/ Muszę poszukać w necie o co chodzi. Fasolka ma już 12,5 mm. Następna wizyta 18.10 i oczywiście kolejne skierowanie na badania

 

[lepidoptera]

Trina - bardzo, bardzo mi przykro :-(
Mam nadzieję, że 2011 rok będzie dla nas WSZYSTKICH wyjątkowy...
Pozdrawiam i tulę Cie mocno!

 

[Tichonek]

Trina współczuję:-(To okropne co Cię spotkało:-(
Ja jak się naczytam Waszych przypadków,obaw to mam takiego stracha,że szokJeszcze nic nie wiem prócz tego,że test wykazał IIMam nadzieję,że wszystko w porządku bo rok czekałam na tę Fasolkę

 

[Julisia]

Tirina mocno ściskam i dużo siły życzę przyda Ci się teraz... trzymam kciuki żebyś szybciutko została znowu mamusią

odebrałam wyniki bety - oficjalnie jestem majówką!!!

 

[Tichonek]

Julisia gratki wielkie!Uspokoiłaś się trochę?A co z tymi jajeczkami w jajowodzie?

 

[sroczka24]

Julisia GRATULACJE!! OFICJALNIE WITAMY WŚRÓD MAJÓWEK