reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze wizyty u lekarza i zdjęcia usg

Persefona leż a dotrwasz :-) Najważniejsze, że nie masz regularnych, bolesnych skurczy, z rozwarciem można chodzić i chodzić.

Najgorsze, że kończę zlecenie, umowa podpisana a ja się mogę nie wywiązać z roboty. Mam nadzieję, że nie wygonią mnie z laptopem. Doopa, doopa.
 
reklama
persefona nie stresuj się, ja już łażę z rozwarciem na 2 palce(czyli 4cm) drugi tydzień:-D a też mi mówili"proszę się przyszykować,że nawet przed świętami sie urodzi"
i co? i nic:-D na maj się umówiłam z juniorem:-p
 
Hope, trzymaj sie, ja tez nienawidze szpitali !! I sam porod mnie tak nie przeraza jak to lezenie w szpitalu! Moze zaraz Cie wypuszcza :)
Ja mam jutro lekarza i zobaczymy co powie, jak ja bym chciala zeby powiedziala ze akcja juz chociaz na takim etapie co u Ciebie, persefona :)
 
Staram sie leżeć,ale wiecie jak to jest jak ma sie starsze dziecko. Moja Gabi odkąd zrobiło sie cieplej,ledwo wstaje i woła na spacerek i tak siedzi do wieczora (a ktoś musi jej pilnować-wiadomo). Mój M jest w pracy do późnych godzin popołudniowych. Jedynie czasem teściowa połazi z mała,ale ile można...
No ja chce dotrwac do maja :tak:a pierwszy już w niedzielę. Chyba damy radę ;-)
 
Muszę pochwalić mojego łobuziaka - kochany odwrócił się główką w dół, więc te wszystkie ćwiczenia które robiłam coś jednak dały :) Poza tym pani doktor powiedziała ze na jej oko w życiu nie dotrwam do swojego terminu z om (29 maja) i kazała mi tak do 5 maja wytrzymać a potem już luz. Mam zwolnienie na 4 tygodnie ale powiedziała że wcześniej urodzę jak nic. Powiedziała też że po 5 maja to już możemy współżyć - trochę się zszokowałam, bo testowaliśmy ostatnio nowe łóżko a by wychodziło że nie można, ale luz można tylko że na pół gwizdka. Ciekawe jak by to miało być technicznie wykonalne "na cały gwizdek"...
W każdym razie mały waży 2800 a szyjka nie pamiętam co tam się z nią dzieje ale przygotowuje się powoli do akcji :)
 
persefona - ja jestem z młodym umówiona, że 7 maja idziemy sobie na panieński a potem może się rodzić bo az mi go szkoda jak sobie uświadamiam jak ciasno ma. No ale musi poczekać przynajmniej aż przyjdzie łóżeczko, materacyk, pościele i wózek.
 
Persefona, odpoczywaj więc ile się da, choć czytam, że łatwo Ci nie jest przy starszej córeczce. Gratuluje tych dobrych wyników, a te grzybice pewnie się po ciąży skończą. (Ja miałam 3 w ciąży, a ani jednej przed ciążą, więc tak to sobie tłumaczę :-))

Salsera, trzymam kciuki żeby Mikołajek dał Mamusi na panieńskim zaszaleć, ale się pchają nasze bobaski!

Hope, trzymam kciuki!

A orientujecie się jak to jest ze zwolnieniami wstecz? Ja miałam zwolnienie do 22.04, i wizytę na ten dzień, ale dzień wcześniej mi ją odwołano (nagła sytuacja rodzinna pani doktor) i przełożono na 28.04. To chyba mi wystawi za te brakujące dni? Byłyście w takiej sytuacji?
 
reklama
amandae z tego co kojarzę jest 7 dni na dostarczenie L4 do pracodawcy/ZUSu więc jeżeli zmieścisz się w tym czasie to ok :) moja lekarka wystawiała mi zwolnienia z datą wstecz, u mnie to była kwestia 4 dni :)
 
Do góry