reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza i zdjęcia usg

reklama
Gratuluję udanych wizyt :-)

U nas wczoraj ginka powiedziała, że mały ważmy minimum 3200, ale że jest bardzo nisko ułożony główką, to nie mogła jej dokładnie zmierzyć, więc może być większy. Kanały wszytskie pozamykane, więc się nie zanosi na nic na razie. Powiedziała mi jeszcze, że jak nie urodzę wcześniej to mam przyjść 28.04 :-) Ale w święta mam leżeć brzuchem do góry i nic nie robić. A w majowy weekend to już spokojnie można przekopać ogródek :-D No i jak zwykle jakieś upławy mam większe, ale to ja się z tym mam od początku ciąży.
 
Gratuluję udanych wizyt :)


co do tych lekarzy, to ah... szkoda słów:dry:

Hope, spójrz jak tamta wiedźma Ciebie straszyła, a jest wsio oki:-)


Ja wizytę miałam w poniedziałek i nic się nie dowiedziałam odnośnie cc
sorry2.gif

jedyne co, to doktorek pobrał wymaz na paciorkowca, zlecił jeszcze morfologię, mocz i za tydzień w środę kolejna wizyta gdzie ustali cc
yes2.gif

choć wspomniał coś o 2 maja, ale nie jest to pewne na 100% bo musi jeszcze ustalić termin z anestezjologiem itp.

no chyba, jak to doktorek powiedział, że zdąży mnie złapać samo
blink1tu.gif



ooo właśnie, po 10 muszę dryndnąć do labo jak tam wynik...
 
Ja miałam wczoraj wizyte u poloznej ale jakas malo rozgarnieta stara krowa:angry:
Pytam ją czy dzieck jest duze według niej a ona mi poruszałą brzuchem i mówi ze jeszcze ma miejsce i czy mi się wydaje ze jest duże ,no szok co chwile sie gubiła nie mogła znależćjakis wymiarów w tym kułeczku i takie tam nawet o mocz się nie pytała dobrze ze sobie przypomniałam bo ona o fiolce juz zapomniała.
Okazało się ze mam białko w moczu i wysłali do laboratorium czekam co się okaże nawet niewiem czy jak bedą ok to powiadomią ,zaczeła słuchać serduszka to tez jakaś taka wystraszona jakby robiła to pierwszy raz .Nie spałąm pół nocy tak mnie zestresowała do tego tak strasznie bolą mnie ręce drętwieją może z 50 razy w nocy zmieniałam pozycje :angry::angry:
 
jandia teraz nie czas na stres..
to już prawie końcówka..
mam nadzieję że następnym razem trafisz na lepsza położną albo lekarza

wszystko będzie dobrze


ewcia ciesze się że nie macie paciorka:tak:
 
reklama
Aj te doktory...a szczegolnie te naburmuszone babsztyle, ktore wykonuja swoja prace jakby za kare...jaka taka jedna z druga na mnie trafi to ja im dam popalic, bo na swojego lekarza nic nie moge powiedziec zlego...
 
Do góry