reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty u lekarza i zdjęcia usg

Hej dziewczynki !
Ja też po wizycie a właściwie to dwóch: u gina wszystko ok, za tydzień kolejna wizyta:szok: i teraz już tak będzie do końca ciąży...
Miałam też wizytę u hepatologa, Pani doktor mnie uspokoiła, ale nie wykluczyła leczenia. Pocieszeniem jest fakt że na podstawie wyników badań prób wątrobowych % zawartość wirusa w moim organizmie nie jest duża, trzeba to oczywiście potwierdzić badaniami - ufff!!!

No i ciekawostka: od zawsze dużo osób mówiło że boli ich wątroba!!!! Nie ma czegoś takiego, wątroba nie boli - sama o tym nie wiedziałam hihi :-)
 
reklama
bra nie stresuj mnie tym faktem :-D

Jedno jest pewne: w ten weekend rodzić nie mogę bo mąż pojechał na weekend do Warszawy...i znowu jestem sama :(
no a za za tydzień też nie mogę bo w sobotę idę ma kabaret PARANIENORMALNYCH...
tak więc chcąc-niechcąc pierwszy wolny termin na poród w moim grafiku jest za 3 tygodnie !!!!
Mam nadzieję, że synuś zapamięta ten fakt:tak:
 
To ten wymaz na posiew jest platny????? Mam miec robiony za 2 tyg chodze prywatnie i od razu ginek mnie o tym powiadomil, ze cos takiego bedzie pobierane i ze mam to zaniesc do szpitala to zapewne spotka mnie platna niespodzianka przy odbiorze tak?

Zanka super, ze wizyta udana i wiesci ok :tak:
Poziomki ale ty bedziesz miala duze dziewczynki, super, bo przewaznie blizniaki to takie malenstwa, a tu fest babochy ;-)

Hope, a skad ten paciorkowiec sie bierze? Sa tego jakies objawy?
Kurde felek w tej ciazy ciagle cos sie przyplatuje nam do du**y i wszystkie leki na pozbycie sie tego cholerstwa albo na zapobiegniecie pojawienia sie sa takie drogie, a powinno byc wszystko w ciazy refundowane do jasnej ciasnej anielki...przeciez tu chodzo o nowe ludzkie zycie, a co jak ktos jest biedniejszy? to co wtedy moze sobie miec chore dziecko albo je stracic, bo ma troche mniej pieniedzy niz inni?
 
mandrzejczuk, mi lekarz mówił że ten wymaz ( GBS ) jest i z pochwy i z odbytnicy. U mnie kosztuje 22 zł + koszty wymazówki (te pałeczki ).
Wymaz można zrobić samemu w domu i dowieźć do laboratorium mikrobiologii.

http://www.paciorkowiec.pl/

link do info o paciorkowcu w ciąży
 
Ostatnia edycja:
hej, ja w środę miałam wizytę i też gin pobierał mi wymaz. Lekarz wyjaśnił mi, że niektórzy lekarze nie robią tego. Szpital w którym będę rodziła ma takie wymagania ponieważ w przypadku wykrycia paciorkowca włączają antybiotyk aby ochronić dziecko zarażeniem podczas porodu.

Mój mały ma już 2750g :) a tu jeszcze miesiąc :)
 
Hope 3mam kciuki na pozbycie sie tego gowna. U mnie lekarz tez mowil ze w trakcie porodu podaje sie antybiotyk. Ja juz mialam placilam 50zl a tydzien pozniej przyjmowali mnie do szpitala i znowu robili to badanie. Tylko ze szpitala wyniku nie dostalam niewiem czemu.

Poziomki to masz co nosic w tym brzuszku;P jakims cudem przytylas 3 kilo tylko? jak dziewczyny razem 5 waza;p
 
reklama
poziomki - całkiem spore dziewczyny :-)
zanka - gratuluję udanej wizyty!
adiaps - "mały" już nie taki mały ;-)

Koniecznie muszę zwrócić mojemu ginowi by zrobił posiew na te paciorkowce. Wczoraj nic nie mówił. Ale w sumie, to była dodatkowa wizyta w sprawie łożyska nast. planowaza tydz. Lekarz był w szoku jak nas potraktowali w szpitalu i nie przyjęli dalszej inicjatywy. Jego zdaniem, to szpital powinien monitorować takie przypadki, oninie maja nawet ktg. Dał mi skierowanie na ktg i polecił inny szpital. Także dał skierowanie na usg, pójdziemy potwierdzić stan łożyska do wcześniejszego lekarza bo ostatni był dziwny (ale zrobił przepływy, co niby w przychodni się nie praktykuje). Zapisałam się odrazu po ostatnim usg, ale termin najbliższy był 16.04, więc musimy czekać :-(
Przeżyliśmy też chwile grozy - lekarz chciał zbadać serduszko małego, polał żel, szuka i szuka - nic, dolał jeszcze- dalej nic, ja już prawie ugotowana. Mówi, że zobaczy moje serce i... też nic :-D To nas uspokoiło,że aparat do d... Ale co się najedliśmy strachu to nasze.
 
Do góry