Oj tak lekarze mogą ręcznie obrócić maleństwo, widziałam jak to wygląda i dziękuję ta kobieta darła się jakby ją na żywca cieli, ale gorzej miała ta u której musieli dziecko od połowy wcisnąć z powrotem aby obrócić,Co do sposobów na obrócenie dziecka czytałam też o pozytywce (muzyczce po prostu) między nogami lub zapalonej latarce tamże. Że niby maluszek kieruje się do muzyki lub światła i się obraca. Jakkolwiek śmieszne się to nie wydaje to podejrzewam, ze jeśli na najbliższej wizycie będzie ustawiony dupkowo to chwycę się nawet najgłupszego sposobu.
Pomóc mogą też podobno ćwiczenia typu trzymanie bioder wyżej od tułowia ale to lekarz chyba powinien zgodę wyrazić.
No i czytałam że w ostateczności lekarze umieją obrócić dziecko w brzuchu ręcznie naciskając odpowiednio brzuch, ale to mnie akurat tak przeraża że dziękuję bardzo - raczej w ramach ciekawostki wam to napisałam.
Ostatnia edycja: