Nasze wizyty u lekarza (badania,wyniki,zdjęcia USG)

[magdzior1985]

Dzięki dziewczyny. Oby takie wieści po każdej wizycie wszystkie z nas przynosiły.:-)

 

[futrzakowa]

magdzior - super! gratuluję :-)

 

[fifronka]

magdziorku ja tez miałam tylko podstawowe pomiary robione na ostatnim usg. najważniejsze było dla mnie wtedy, że bije serduszko. a zdjęcie wyprosiłam dla siebie. usg genetyczne będę miała 1 września. jeszcze wtedy nie dostanę filmiku. doktorek powiedział, że filmiki robi ok. 21 tygodnia, bo ponoć najładniejsze wychodzą. myślę, że zna się na tym, niejedno usg widział. gratuluję serdecznie

 

[dmuchawiec]

Fifronka ale w 21 tygodniu na ekranie nie zobaczysz juz całego dzidziusia Moim zdaniem najfajniejszy byłby filmik robiony w 14/15/16 tygodniu. Wedy dzidzi mieści sie cały na ekranie, widac jak sie porusza.
Z Zosią filmiku nie dostałam, ale nie zapomne nigdy tego pierwszego usg. Zosia swoimi małymi nózkami odpychała sie od scian pecherza i tak fajnie łagodnie podkakiwała w góre, opadała i znów sie odpychała To było super. N nastepnym usg (22tydzień) zobaczyłam juz tylko osobno serduszko, osobno nózke itd.

 

[Harsharani]

my w ogole rozwazamy zabranie normalnej kamery na usg, zeby sobie pozniej moc ogladac

Z Olafem mialam tylko jedno zdjecie, na usg okolo 20 tygodnia ciazy (i to byl kwiecien, piatek 13). i bylo go pieknie widac
Pokazac w sumie moge

Zobacz załącznik 275542

Gratuluje dobrych wiesci dziewczyny!

 

[fifronka]

harsh jakie piękne masz te zdjęcia

 

[magdzior1985]

Bosonóżka mówiła, że ma dostać filmik z tego pierwszego gen. USG.

Harsharani pomysł zabrania normalnej kamerki na wizytę bardzo mi się spodobał:-)

 

[Agatatje]

harsharani, slodkie ja z Olafem mam milion, od mini fasolki, do giganta co sie nie miescil na ekranie fajne to bylo tak ogladac dzidzie

a film mamy, ale gin go zrobil na VHS wiec jeszcze nie mialam jak obejrzec, musze go gdzies na dvd przegrac!

 

[Harsharani]

w ogole sie nie moge doczekac tego drugiego usg..jakos tak mam stracha, ze nic tam nie zobacze.
No i w pierwszej ciazy usg to byla troche udreka, bo zawsze bylam sama..i ogladalam sobie szczesliwe pary, cieszace sie z maluchow.. a ja jak ten glupek ze lzami w oczach...
No i wlasnie chce tego usg nie tyle dla samego zobaczenia dziecka, ale i przezycia tego we dwoje... bo to jest w sumie cos super tak trzymac sie za rece i wzruszac razem (mialam juz pierwsze usg...po krwawieniu, gdy myslalam, ze poronie i K. normalnie nie oddychal...rozluznil sie gdy uslyszal, ze jest bijace serce...)

 

[Agatatje]

nooo tak razem to fajnie nie ma nic gorszego niz widok par w poczekalni jak sie jest samemu.
u nas niestety pierwsze usg sama ide i jezus jaka mam paranoje, az sie boje isc ale moze wiekszy efekt jak sie widzi juz taka duza dzidziunie...
moja przyciolka poszla raz na normalna wizyte, gin robi usg i sie jej pyta czy ona nie jest aby w ciazy hahahahaha
no i byla, to bylo dopiero wzruszenie