Nasze wizyty u lekarza (badania,wyniki,zdjęcia USG)

[cliford]

Na szczęście mam to szczęście ,że od początku mój małż jest na każdym usg razem ze mną... bardzo budujące..choć pewnie nie dla tych dziewczyn co przychodzą same. Ale jestem tego zdania ,że jak facet jest przy kobiecie to nawiązuje się wtedy silniejsza więź między nim a dzieckiem i nim a kobietą...
Co do kolejnych wizyt..to też się obawiam bo to genetyczne i może już coś powie na temat płci...chciałabym żeby wszystko było w porządku i każdej z Nas tego życzę!!
A z tym filmikiem to jak to jest? Wy chodzicie do jakiejś kliniki czy jak,że go dostaniecie? Bo wydaje mi się ,że mój lekarz to nic takiego nie zapewnia...choć zdjęcie mam z każdego usg>

 

[fifronka]

Ja też bym nic nie wiedziała, więc zapytałam lekarza wprost, czy jest taka możliwość. Powiedział, że jak najbardziej, kosztuje to u mnie w przychodni 15 zł. Najlepiej jak sama zapytasz u siebie

 

[Bosonóżka]

Dziewczyny, w klinice, do której chodzę dostaje się filmik z każdego USG gratis, jeżeli się tylko chce. No pewnie, że chcę! A odkąd zobaczyłam oskarową rolę 12 tygodniowego maleństwa mojej koleżanki - to aż nóżkami przebieram z niecierpliwości!

 

[fifronka]

ja chodze do lekarza na nfz, dlatego filmik jest płatny. pewnie w prywatnych gabinetach mają to wliczone w cenę...

 

[cliford]

No to chyba muszę zagadać ze swoim, bo nic się nie odzywa a warto mieć dziex za informacje kobity

 

[Agatatje]

ja tez mialam wszystkie zdjecia i filmy za darmo jak chodzilam prywatnie
i w mniej wyluzowanym systemie opieki zdrowotnej

 

[cliford]

Agatatje...no ja też chodzę prywatnie...zdjęcia są, ale o filmie to echoooooo

 

[malinaa]

Wróciłam od ginka mega zadowolona, bo nie miał żadnych zastrzeżeń, zdrowiutka dzidzia fikała nóżkami i rączkami jak szalona Będzie adhd po tacie hahahaha Niestety filmiku nie dali, nie ma możliwości niby, dali za to dwie foty (ta druga specjalnie dla nieobecnego taty z uśmiechniętą buźką ), proszę bardzo:

Zobacz załącznik 276120 Zobacz załącznik 276121

Kolejne usg po 20tym tygodniu - czyli za 7tyg masakra!
Wymyśliliśmy z małżem, że w międzyczasie pójdziemy na 3D za jakieś 2-3tyg

 

[rozczochrana.mama]

Witam wszystkie mamusie te które już mają to szczęście posiadania bobasa jak i te ktore czekaja na te radosc z niecierpliwoscia. Jestem tu nowa. Moja fasolka ma 11 tygodni i 1 dzień. Macha rączkami ale... no właśnie. w ciągu 3 dni miałam robione 2 usg. MOJE SERDUSZKO JEST ZAKRYTE JAKĄŚ CIEMNĄ MASĄ I NIE WIDAĆ NÓŻEK. dzisiaj dowiedziałam sie ze pępowina jest sztywna i ze ta masa któa jest w łożysku musi być bardzo gęsta i prawdopodobnie oplata nóżki i fasolka nie może nimi poruszać.... następną wizytę mam 2 września... z dwoma specjalistami. będą powtarzać usg. mają nadzieje że jak dzidziuś urosnie to ta masa sie rozbije... jeśli nic sie nie zmieni będą badac dziecko pod wzgledem zagrozenia zycia jego i mojego... i jezeli stwierdza jakiekolwiek zagrożenie bede musiala zadecydowac czy chce kontynuowac ciaze.... to wszystko mnie przeraza! moze ktras z Was miala podobna sytuacje? staram sie nie myslec o najgorszym ... serduszko bije mocno glowka raczki wszystko piękne i zdrowe... tylko te nóżki... moj mąż nie wie co to znaczy dla kobiety, jakie to przezycie... dlatego zarejestrowalam sie tutaj... potrzebuje wsparcia ze strony kobiet ktore wiedza co oznaca matczyna milosc do nienarodzonego jeszcze dziecka...

 

[ola.80]

Malinaa piekny dzidzius,taki ma pekaty brzuszek i sie slicznie usmiecha:-),gratuluje i ciesze sie ze wszystko jest ok:-)

Rozczochrana moze to chwilowe i przejdzie,moze sprzet jakis kiepski,moze to usg 4d by cos pomogło,ja sie nie znam ale badz dobrej mysli,trzymam kciuki.