reklama
futrzakowa
yea! to ja!
mam nadzieję, ze tym razem tak![]()
wszystkie trzymamy kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& i po prostu MUSI być dobrze

magnoliaa
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 12 Lipiec 2010
- Postów
- 127
Dziewczyny nie zapominajcie o zamieszczaniu zdjeć USG, ja napewno zamieszcze swoje jak tylko zrobie
Jestem ciekawa jak wyglądają takie maleństwa u was i co ja zobacze. Czy wasze pierwsze USG też przez pochwe? bo moja gin powiedziała ze moje tak będzie.
A tak btw to dziwne że w gabinecie ginekologiczno-położniczym nie ma aparatu USG. Dopiero w piątki przyjeżdza jakiś lekarz i obsługuje dziadostwo...a dodam że to Warszawa i całkiem duża przychodnia a samych ciężarnych jest tam ponad 100 !!!

A tak btw to dziwne że w gabinecie ginekologiczno-położniczym nie ma aparatu USG. Dopiero w piątki przyjeżdza jakiś lekarz i obsługuje dziadostwo...a dodam że to Warszawa i całkiem duża przychodnia a samych ciężarnych jest tam ponad 100 !!!
namia
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2010
- Postów
- 27
magnolia usg dopochwowe jest jakoś do 11-12 tyg. ciąży, ale powiem Ci ,że nie jest takie złe na jakie by wyglądało ;-)
jestem właśnie po badaniu usg, jak narazie odpukać wszystko w porządku.
oczywiście bylam prywatnie bo na refundowane poczekałabym sobie jakieś 3 m-ce, dlatego lepiej trochę dopłacić i mieć komfort badania,
no i od razu dostałam foteczkę, chciałabym ją zamieścić ale nie wiem jak:-(
jestem właśnie po badaniu usg, jak narazie odpukać wszystko w porządku.
oczywiście bylam prywatnie bo na refundowane poczekałabym sobie jakieś 3 m-ce, dlatego lepiej trochę dopłacić i mieć komfort badania,
no i od razu dostałam foteczkę, chciałabym ją zamieścić ale nie wiem jak:-(
namia
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2010
- Postów
- 27
pinka mnie powiedziano, że ciąży do 8 tyg się nie ratuje:-( że organizm sam wie, co robić. jak ciąża słaba, dziecko chore, to natura je odrzuca. i jak powiedziano tak zrobiono, jestem po kilku poronieniach przed 8 tyg i żaden lekarz nie próbował nam pomóc![]()
to by się zgadzało, bo mnie lekarz potraktował odgórnie, stwierdził, że coś tam jest, że widzi jak coś tam puka, ale zobaczymy za miesiąc, to wtedy będzie już pewne... lekarze troaktują to jako zarodek , jakaś tam forma życia


reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 170 tys
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 169
- Wyświetleń
- 272 tys
Podziel się: