Ssabrinaa
Podwójna Mama ☺️
no ja tez po wizycie jestem:-) cisnienie zbadane,wywiad zrobiony :-)jutro tylko musze probke moczu im zaniesc no i umowic sie na wizyte z polozna:-) wiec wszystko jak na razie jest ok :-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
no ja tez po wizycie jestem:-) cisnienie zbadane,wywiad zrobiony :-)jutro tylko musze probke moczu im zaniesc no i umowic sie na wizyte z polozna:-) wiec wszystko jak na razie jest ok :-)
no moja kolezanka w niedziele poronila i byla w 14 tygodniu i terj jej nie ratowali co jest dla mnie jakas totalna bzdura......pinka mnie powiedziano, że ciąży do 8 tyg się nie ratuje:-( że organizm sam wie, co robić. jak ciąża słaba, dziecko chore, to natura je odrzuca. i jak powiedziano tak zrobiono, jestem po kilku poronieniach przed 8 tyg i żaden lekarz nie próbował nam pomóc
wiesz czy było chore tego nikt nie wie poniewaz lekarz gin je nie badał ( takie uroki w uk) poprostu 2 dni strasznie bolał ja brzuch ze az plakała nospa nie pomagała pojechali do szpitala to była sobota odesłali ja kazali czekac do poniedziałku a w niedziele juz ja pogotowie zabrało;-(((w 14 tyg to dla mnie już szok może dziecko było chore.. moja koleżanka poroniła 2 razy w 12 i 13 tyg, nie ratowali, bo dziecko nie miało szans, było chore. lekarze stwierdzili, że i tak by z tego nic nie było:-( strasznie to smutne..