reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania,wyniki,zdjęcia USG)

na razie było bez usg, tylko z badaniem ręcznym. ale w przeciwieństwie do pierwszej wizyty juz nie mówił, że macica mała, tylko że wszystko w normie. pytałam o filmik z najbliższego usg, to powiedział, że jak bardzo chcę to nie ma sprawy ale on by proponował w 21 tygodniu, bo wtedy najlepiej wszystko widać. a co do jedzenia i innych tego typu porad to mam jeść to na co mam akurat ochotę, bo organizm dobrze wie co potrzebne (z zastrzeżeniem tych bezwzględnie zakazanych surowych jajek i niepasteryzowanych serów i mleka). no i oczywiście nie przemęczać się i nie dźwigać, bo teraz jest moment, kiedy łożysko przejmuje ostatecznie produkcję progesteronu, więc mam ogólnie na siebie uważać.
 
reklama
fiffronka supcio, że wszystko dobrze, bardzo się cieszę, a co do badań, to też robię je na tydz przed wizytą. kolejna w przysżłym tyg.
rosmerta jak ja cię rozumiem. pojechałam dzisiaj o 8 na czczo oddać krew, myślałam że się uwinę, wpadnę do domu i wszamię śniadanie, a przyszło mi czekać 2,5 godz. myślałam, że im tam podłogę zarzygam
 
Harsharani - musisz się dostosować do zaleceń lekarza, nie masz wyjścia:( Bidulka:-(

Ja mam z kolei problem z wątróbką i nie wiadomo jak ciąża wpłynie na jej stan. Póki co wyniki mam lepsze niż przed ciążą, oby tak dalej.
 
Witam Was wszystkie marcowe mamusie :)
Ja co prawda mam termin na początek kwietnia, ale od wczoraj męczy mnie pewna sprawa. Bylam wczoraj po raz kolejny na USG (7 tc) i niestety nie bylo jeszcze serduszka, a i zarodek "niewyrazny", mam jeszcze isc za tydzien i wtedy powinno sie juz pokazac. Strasznie sie martwie i boje :( dodam, ze dzisiaj robilam betke i wynik byl bardzo ladny 36 742....
jak to bylo u Was, kiedy pierwszy raz widzialyscie serduszko?
 
Nie jestem ekspertem ale moze poprostu to jest wczesniejszy tydzien a nie 7 i dlatego nie było serduszka? Po za tym chyba u kazdego w innym tempie wszystko sie rozwija.Ja akurat w 7tyg i 5 dniu juz słyszałam serduszko.
Skoro betka ładnie rosnie to pewnie jest wszystko ok,nie martw sie na zapas bo stres szkodzi fasolce,bedzie dobrze.
 
reklama
Ola ..gratuluję tak dobrych wieści u lekarza i trzymaj tak do samego końca!! ;)
Harsharani ...współczuję ,ale skoro lekarz tak mówi to chyba tak trzeba- będzie dobrze, głowa do góry!!
 
Do góry