Nasze wizyty u lekarza (badania,wyniki,zdjęcia USG)

[buziaczek1]

no, za pol godz ide i oby albo zaczal leczyc albo go usunal jedyne co nie chce to zeby mnie odeslal z niczym i powiedzial wroc pozniej... moj maly ma czkawke a wogole to chyba mam biegunke i boli mnie cala kosc ogonowa...super!!!!!!!!!!! dobrze ze chociaz hemoroidy i opuchlizny konczyn mnie oszczedzaja - biedne kulki z nas:-)...wogole to narzekam jak baba w ciazy:-)

 

[wredniak]

Buziaczku - chyba jednak wytrzymam do czwartku, narazie nic się nie dzieje :-) jakby to był rozpoczynający się poród, to ginek mnie zapewniał, że napewno nie przegapie tego ;-) a ten ból to jak złapie to taki jakby mi coś mała ciągnęła, i trwa sekunde, no nic ja prawie całą ciąże miałam różne bóle i mój ginek o nich wie, dlatego ciągle tą nospę biorę, a dzisiaj narazie się obeszło bez, uffff.. ciekawe co tam w czwartek będzie :-) ale to są raczej te skurcze przepowiadające.

powodzenia u dentysty.. brr

 

[PINKA25]

buziaczek- powodzenia u dentysty
wredniak- ja to tez sie zaczynam zastanawiac czy bede wiedziała kiedy to poniewaz cały czas mam jakies bóle miesiączkowe czasami silniejsze czasami słabsze jakies uciski itp.....najlepiej jak by mi wody poszły to bym wiedziała na 100%


a wizyte mam w czwartek teraz szczerze mówiąc myslałam ze nie dotrwam juz do niej no ale jednak sie zapowiada ze sie jednak pojawie u połoznej

 

[buziaczek1]

dobra ja wrocilam od dentysty
powiedzial ze paskudnie zlamalam zeba i sobie zazartowal nawet ze mnie ze przynajmniej sie porodem nie martwie bo mam co innego na glowieale ma dowcip ciety ...HEHE... no a co zrobil to zakleil mi zlamanie tymczasowym wypelnieniem dal trutke jakas i powiedzial ze nie ma stanu zapalnego i zab nie jest w takim zlym stanie tylko tak wyglada a wypelnienie tymczasowe jest po to by nie zlamala sie reszta korony ktora zostala z tylu - bo przod caly poszedl sie pasc i po to zeby bakterie sie nie mnozyly... mowil ze i tak musi zrobic rentgen zeby zobaczyc jak bardzo jest nerw uszkodzony bo moze jesli podstawa korzenia jest okej to tylko nerwa usunie bo on na zewnatrz wystaje i temu mnie urazalo, wyczysci zeba z resztek bakterii i zrobi nowego tzn nadlozy zeby nie rwac...wiec jest szansa -choc mala tak powiedzial, ze uratujemy reszte zeba i dorobimy druga polowe...ale rtg nie wolno robic po zadnym pozorem...wiec mam wrocic po porodzie" jak tylko bede miala czas, wolny od malenstwa"jak on to ujal no nic, przynajmniej wiem ze az tak tragicznie nie jest...aha i dodal ze gdyby cos sie dzialo to da antybiotyk ale z tego co widzi to nic nie powinno sie dziac bo do tej pory nie bolal az nerw sie nie odslonil przez zlamanie-&&&&&&&&&&

hej PINUS witaj wsrod zywych mi ten ginek moj konsultant szpitalny mowil ze poki skurcze sa tylko dyskomfortem(moje nawet pod prysznicem nie przechodza juz i oddechu nie moge zlapac przy nich)ale nie bola to jeszcze nie jest taka tragedia - jak zaczna byc bolesne to wtedy LABOUR WARD:-):-)

 

[PINKA25]

buziaczek- to dobrze ze chociaz tak ci zrobił a reszta zajmie sie potem..............

co do bóli to mnie tez własnie nie przechodza po kompieli a wczoraj w nocy to maiałam takie bóle ciagnące z kregosłupa az do pośladków ze prawie wyłam bo przewrócic sie z boku na bok nie było szans mąz mi pomagał cos okropnego

 

[buziaczek1]

pinka mozemy sobie rece podac bo ja to mialam jak wlasnie ze szpitala wrocilam...polozylam sie na chwile zeby troche odsapnac i potem wstalam sie zbierac do dentysty i tak mnie zaczelo w kosci ogonowej bolec ze szok ty to przynajmniej juz wiesz co cie czeka a ja to wiesz 0 doswiadczenia jesli w tym jest wogole jakies doswiadczenie... no nic trzeba czekac ... oby tylko te skurcze nie byly bolace zbyt wczesnie bo ja jeszcze musze szlafrok wyprac i kapcie i zeby zdazyly wyschnac:-) nie no damy rade tak jak vetka mowila po terminie raczej nie urodze ew to w terminie albo przed coz... nie chcial mi pan ginek opozniacza porodu przepisac zadnego tak to bym sie nie martwila:-)wogole to plakalam w domu ze strachu przed tym porodem i chyba jednak z tego basenu zrezygnuje bo boje sie tak ze to jest nie do opisania a tam nie ma znieczulenia i taki to moj plan porodu...nie wiadomy taki:-)

 

[masala]

Buziaczek Slonce nie siej mi paniki) tylko sie w zly stan wpedzasz Nie my pierwsze nie ostatnie i damy rade... pomysl sobie, ze kiedys kobiety w polu rodzily i dawaly rade to i my damy!! Usmiech i pozytywne nastawienie!! Odwrotu juz nie ma

 

[buziaczek1]

masalko - wiem kochana ja nie sieje paniki tylko konsultant porodowy mi powiedzial dokladnie tak" nie martw sie takie bole to normalne twoj dzidzius juz praktycznie wychodzi wiec nie boj sie juz jest na tyle wyksztalcony ze mozesz rodzic...zadzwon jak te skorcze zaczna bolec bo to wlasnie porod sie zacznie" ...i tak juz nie ma wyjscia wiec co mi tam... ale nie pije herbaty z lisci malin- ze strachudobrze ze mi przynajmniej humor wrocil po tym dentyscie

 

[masala]

A ja odkladam te herbate z dnia na dzien i jakos nie moge sie za nia zabrac... ale ja nie chce zaraz po jej wypiciu na porodowce wyladowac tylko tak jak ktoras z dziewczyn pisala pomoc szyjce w rozwarciu jak przyjdzie co do czego)

 

[PINKA25]

ja tę herbate z lisci malin pije od tygodnia i oprócz tego ze problemów z wc nie ma to nic nie działa jak widac nadal 2w1 czyli nie bojcie sie laseczki i pijcie moze lzej przy porodzie bedzie;-)))


Buziaczek- ja to sie smieje ze mi tyłek rozerwie i znajac zycie bede płakać i smiac sie na przemian podczas porodu hahaah