milutek cornelka gratulacje Słońca oby tak dalej!
Mój m też usg z Piotrusiem strasznie przeżył, chciał ochłonąć i kazał się wysadzić 2 ulice od pracy żeby mógł się przejść
a co dla niego było najstraszniejsze jak wspomina, to jajcarskie podejście ginka, który badając mówił: paluszków widzę, 1 2 3 4 5, tak są wszystkie paluszki, z drugą ręką to samo, z kosatkami też, m aż zielony był ze strachu jak tego słuchał, teraz stwierdził, że nie ma siły tego 2 raz przechodzić
Mój m też usg z Piotrusiem strasznie przeżył, chciał ochłonąć i kazał się wysadzić 2 ulice od pracy żeby mógł się przejść