Vetko, madzikm - cesarkę miałam w maju 2006r, więc duży odstęp czasu. Wiem, że aktualnie nie ma manii cięcia kobiety tylko dlatego, że już raz zrobiono jej cesarkę. Niemniej dla mnie najważniejsze jest, by urodzić zdrowo i bezpiecznie. Jeśli w ocenie ordynatora bezpieczniejsza będzie druga cc, to nie będę się kłócić. W głębi serca chciałabym spróbować porodu naturalnego, pod warunkiem, że będzie on aktywny. Pytanie, czy z moją położniczą historią nie będę nonstop pod KTG [Synka urodziłam w 33tc, groziła Mu zamartwica z uwagi na znaczne spadki tętna, a ja po cc zostałam podłączona pod respirator - jak się okazało, miałam zapalenie płuc].
reklama
No wiec tak.....jednak źle pisałam ze nie będę miala tu juz za bardzo co pisać bo 4.01 miałam ostat.wizytę u gina. Jedna położna wcisła mnie do miejscowej ginki. No niestety dobrze myślałam- jakaś infekcja sie pojawiła- szybka reakcja wyleczy ja do pójścia do szpitala. Ginak sprawdziła na usg tętno dzieci- wszystko oki. Potem fotel a tam pierwszy raz usłyszałam: szyjka sie juz skraca:-)- czyli zbieramy się do porodu A i jeszcze ze dwie główki sa już bardzo nisko Wiec muszę teraz leżeć do poniedziałku grzecznie w domku żeby nie narobić jeszcze czegoś do tego dniaTo juz wszystko tłumaczy dlaczego cały czas czuje nacisk na szyjkę- i cała tą resztę*;-)
Teraz trzymajcie kciuki żeby dotrwać do 24 bez przygód i np.bez skurczy bo narazie ich nie ma i jest oki
Teraz trzymajcie kciuki żeby dotrwać do 24 bez przygód i np.bez skurczy bo narazie ich nie ma i jest oki
Zaciskać, zaciskać- bo umieram juz z nerwów...ale nawet nie macie pojęcia jak się ciesze ze zauważyłam tą infekcje- jestem teraz spokojniejsza
Woj-nat- ładna waga dzidzi:-)
Wierka- nic sie nie martw- ja juz od 3 miesięcy zażywam 3x1 dodatkowo żelaza
Asco- to super wieści- tak trzymać;-) a zobaczyć taka buziunie to musi być piękne
Ckliford- maluszek już się uczy ssania- poczekaj jak sie potem do Ciebie przyssa hi super ze wszystko u was oki
Woj-nat- ładna waga dzidzi:-)
Wierka- nic sie nie martw- ja juz od 3 miesięcy zażywam 3x1 dodatkowo żelaza
Asco- to super wieści- tak trzymać;-) a zobaczyć taka buziunie to musi być piękne
Ckliford- maluszek już się uczy ssania- poczekaj jak sie potem do Ciebie przyssa hi super ze wszystko u was oki
papcia
Mamunia Lenuśki
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2010
- Postów
- 2 033
Ojeja Milusia to prawie juz ja też trzymam te magiczne kciukaski
No więc tak odnośnie wizyty bóle w klatce są typowe na tym etapie ciązy i są od serca kołatanie i napady gorąca są do tego w gratisie i nic sie na to nie poradzi niestety więc będe sie ratowała jak do tej pory czyli paracetamolem i nospa chociaż wieszcie mi że to tak boli że nawet reką nie idzie ruszać więc mam nadzieje że za dużo razy mnie to nie dopadnie
co do usg mała ma wymiary na34i35 tydzień więc super ale waga jest identyczna jak na wizycie w zeszłym tygodniu (1590)ale pocieszam sie tym że usg robione na innych sprzetach i przez innych lekarzy więc to wina sprzetu a mała rośnie jak trzeba. Ogólnie wyniki mam takie extra że położna w szoku była że na takim etapie ciązy bez brania wspomagaczy mam takie wyniki bo ona już dawno nie spotkała takiej ciężarnej a pozatym to powiedziała że ją na wejście przestraszyłam bo myślała że coś jest nie tak bo wyglądam kwitnąco promiennie i same ochy i achy nademna że aż sie zaczerwieniłam
No więc tak odnośnie wizyty bóle w klatce są typowe na tym etapie ciązy i są od serca kołatanie i napady gorąca są do tego w gratisie i nic sie na to nie poradzi niestety więc będe sie ratowała jak do tej pory czyli paracetamolem i nospa chociaż wieszcie mi że to tak boli że nawet reką nie idzie ruszać więc mam nadzieje że za dużo razy mnie to nie dopadnie
co do usg mała ma wymiary na34i35 tydzień więc super ale waga jest identyczna jak na wizycie w zeszłym tygodniu (1590)ale pocieszam sie tym że usg robione na innych sprzetach i przez innych lekarzy więc to wina sprzetu a mała rośnie jak trzeba. Ogólnie wyniki mam takie extra że położna w szoku była że na takim etapie ciązy bez brania wspomagaczy mam takie wyniki bo ona już dawno nie spotkała takiej ciężarnej a pozatym to powiedziała że ją na wejście przestraszyłam bo myślała że coś jest nie tak bo wyglądam kwitnąco promiennie i same ochy i achy nademna że aż sie zaczerwieniłam
Ostatnia edycja:
patik80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2009
- Postów
- 4 406
Milutek po raz kolejny pokazujesz jaką jesteś obrotną i szybko działającą cieżarówką super że udała się ta nieplanowana wizyta, szkoda że to jednak infekcja, ale zareagowałaś błyskawicznie, więc pewnie szybko świństwo wyleczysz infekcje ciążą to prawdziwa zmora mnie chyba też dopadła, na szczęście mam jeszcze globulki nystatyny...
oczywiście trzymam kciuki:-)
papciarkowa super wieści:-) ostatnio to chyba same komplementy spadają na Ciebie, pięknie tak trzymać
wierka wcinaj brokuły - lekkie i zdrowe
Asco gratuluję pozytywnych wieści i udanego spotkanka z synkiem:-)
cliford nie szalej to dotrzymacie tej następnej wizyty fajnie że z Synkiem wszystko w najlepszym porządku:-), no i chyba będziesz przyrządzać te brokułki z wierką
oczywiście trzymam kciuki:-)
papciarkowa super wieści:-) ostatnio to chyba same komplementy spadają na Ciebie, pięknie tak trzymać
wierka wcinaj brokuły - lekkie i zdrowe
Asco gratuluję pozytywnych wieści i udanego spotkanka z synkiem:-)
cliford nie szalej to dotrzymacie tej następnej wizyty fajnie że z Synkiem wszystko w najlepszym porządku:-), no i chyba będziesz przyrządzać te brokułki z wierką
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 166 tys
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 169
- Wyświetleń
- 272 tys
Podziel się: