reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania,wyniki,zdjęcia USG)

reklama
Justysia ... na pewno będzie dobrze, w ciąży zawsze coś wyskoczy.
U mnie wyszło że mam śladowe ilości białka w moczu ... a nie powinno go być wcale :baffled:
Położna kazała mi powtórzyć badanie moczu przed kolejną wizytą.
 
Justysia śliczna dzidzia, co do leukocytów to w artykule o wynikach badań w ciąży piszą: "Leukocyty (białe krwinki) (WBC) 4,1-10,9 k/ml - w ciąży często wzrastają do kilkunastu, wyższy wzrost może świadczyć o infekcji" więc może dlatego lekarz kazał Ci zrobić jeszcze posiew. Infekcja w ciąży (pęcherza czy narządów płciowych albo po prostu przeziębienie) jest bardzo powszechna i jeśli ją lekarz u Ciebie stwierdzi to na pewno coś Ci na to przepisze i wszystko będzie okej, także nos do góry! ;-)

link do artykułu: http://www.edziecko.pl/ciaza_i_poro...ania_w_ciazy___I_trymestr.html?as=2&startsz=x
 
justysia mi się wydaje że twoje leukocyty są w normie .Mi p.doktor powiedziała że dopuszczalna ilość ich to do 10 i ok. tak jak pisze katiusza.Nie martw się na zpas bo będzie dobrze a lekarz może się przestraszył że ogólnie są troszkę koło normy bo zazwyczaj są niższe trochę .:-)
 
Justyś śliczne bobo!:)
u mnie w moczu wykryto dużo leukocytów i bakterii. słabszy antybiotyk nie dał sobie rady i właśnie przeszłam kurację silniejszym. powiem ci, że czuję różnicę, dyskomfort minął i wiem, że wyniki tym razem będą o niebo lepsze. Rob kochana badania, niczym się nie martw, dostaniesz leki i wszystko ci przejdzie.
 
No i jestem po wizycie u ginka... dzidzia ruchliwa, rośnie jak należy, serduszko bije jak szalone, tylko szyjka mi się wykrzywiła:-( na razie jest długa 48mm, ale gin stwierdził, że jak będzie się skrzywiać nadal to się skróci:-( no i bóle brzucha i kręgosłupa w odcinku lędźwiowym mogą być od tej nieszczęsnej szyjki...na razie nie chce panikować, ale nie ukrywam że się martwię... dostałam luteinę...aha pytałam o płeć, oglądał oglądał i stwierdził że nic dzisiaj nie powie, dzidzia na sekundkę tyłek wypięła i się obróciła, a mój gin jak nie widzi na 100% to nic nie powie, może następnym razem czegoś się dowiemy
 
Patik- Kochana nic sie nie martw- na pewno będzie dobrze. Teraz musisz tylko dużo odpoczywać, nie przeciążać sie i nie stresować. Mocno wierze że nie dojdzie do tego skracania!!!!!!!!!!!!!! &&&&&&&&&&&&&&&&&&;-)
 
reklama
Do góry