reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, wyniki, usg)

izuś - super że wizyta się udała ! :D z tym ruchem to chyba racje ma..bo ja przez ostatnie dni się w ogóle prawie nie ruszalam tylko spałam a dziś po spacerze tak mnie krzyż bolał że prawie sie poryczałam bo już oddychać nie mogłam i nie wiedziałam co zrobić bo do domu jeszcze miałam troszke...więc od dziś równiez uskuteczniam spacery tylko rano bo teraz już jest za gorąco.. :-)
 
reklama
Iza miło to słyszeć! Sytuacje masz podobną do mnie. Jak do 7.06 nic się nie ruszy samo, to szpital :-( . No ale mam nadzieję, że do tego czasu, to już obie będziemy z maluchami pod pachą :-D Ja codziennie staram się wyjść przynajmniej do sklepu, w domu kręce biodrami, trochę podskakuję, tańczę przy Singstar Dance na PS3 :-) No i właśnie za chwilę zabieram się za kolejną porcję okien. Myślę jednak, że to bardziej tak dla naszego lepszego samopoczucia, że coś robimy w celu przyspieszenia sprawy, a dzidzia i tak wyjdzie, jak będzie gotowa.
 
Izunia, gratki :-) I powodzenia :-)

Zołza, no właśnie bo ja też miałam pytać o to ktg. To w przychodni robią tak? Trzeba mieć jakieś skierowanie czy coś? Ja póki co miałam tylko raz, jak wylądowałam w szpitalu. A w ciąży z Jaśkiem dopiero od dnia terminu z OM kazali się stawiać w szpitalu na ktg.

U mnie normalnie w przychodni, bez skierowania - normalnie przy wizycie.

A mam pytanie: czy którąś z Was bolą kolana? Bo u mnie jest masakra. Przy każdym zgięciu mam wrażenie, że zaraz coś mi trzaśnie :/

Masakrycznie! Ale ja miałam problemy z kolanami, więc sądziłam, że to stąd.
 
Melduję się!

Jestem po wizycie u mojego gina.
Wszystko jest ok!!!!!!!!!!!! :-)

Młody waży już 3400 :szok: położenie podłużne główkowe, leży bardzo nisko, więc lada dzień mogę spodziewać się porodu...

Rozwija się prawidłowo, tzn nawet za bardzo, bo termin z usg- 29.05.
Jest wyrośniętym chłopcem, no ale ma po kim :tak:;-)

uśmiech nie schodzi mi z twarzy... Uspokoiła mnie ta wizyta.

Gratuluję innym udanych wizyt :-)
i dziękuję za kciuki!
 
Agatka, gratuluję udanej wizyty :)
Uwielbiam wchodzić na ten wątek i czytać dobre wieści. A tym bardziej, że już jesteśmy na wylocie i fajnie jest czytać, ze coś już się skraca czy rozwiera :)
 
reklama
Do góry