Nasze wizyty u lekarza (badania, wyniki, usg)

[aneczka1526]

Ivonka mi się tak wydaje, że to chodzi o to żeby mieli już Twoje dane w bazie, jak leżałam na początku ciąży na patologii to zanim mnie przyjęli na oddział to minęło ponad pół godziny bo tyle pytań, formalności i tym podobnych, pewnie jak już się rodzi i akcja porodowa rozwinięta to zostawiają te formalności na później, chociaż nie wiem jak to wygląda dokładnie, no ale skoro mają już dane w swojej bazie to chyba jest łatwiej, więc może jak zgłosisz, że chcesz tam rodzić to przy przyjęciu do szpitala będziesz miała ułatwioną sytuację

 

[Misialina]

Dagamit, Ivonka, Madzioolka...gratuluję udanych wizyt...kurde żaden dzidziolek się do nas nie wybiera?

 

[mrsmoon]

Dagamit super wiadomości!!! normalnie uznałybyśmy to za molestowanie seksualne, ale jak ja w ciągu tygodnia nie urodzę, to też bym chciała, żeby ktoś coś z tą moją szyjką zrobił. Rozwarcie masz - to dobrze, bo ja tydzień temu miałam szyjkę 1,5cm i zamkniętą w dodatku. Mam nadzieję, że mała główką powierci;-)Dlaczego gin zalecił Ci magnez? Wydawało mi się, że magnez działa przeciwskurczowo? Czytałam, że wapno działa naskurczowo

Ivona również gratuluję udanej wizyty!!!

W sumie nie powinnam się jakoś kierować za mocno słowami ginki ale już się nastawiłam i za późno...Dopiero będę miała rozczarowanie jak do następnego weekendu nie urodzę...chyba się popłaczę...jutro jadę na ostatnie badania - morfologia, mocz, wr, hcv i hiv, męża upoważnię na wszelki wypadek do odbioru wyników, bo mam nadzieję ich nie doczekać w dwupaku;-)
Ja dziś wysprzątałam całe mieszkanie, mąż się na mnie wkurza, ale ja naprawdę chcę już urodzić...podłogi myłam wczoraj i dziś poprawiłam też:-)

Madzioolka dzięki za info, właśnie coś mi się wydaje, że jest nie halo z tym L4, no ale może się mylę. Współczuję ktg i grzybka, ale dobrze, że masz czas na wyleczenie go

 

[mrsmoon]

Misia no Twoja Malwinka usilnie pcha się na teń świat;-) i Ola Doggi. Teraz czas na trzy dziewczynki, mam nadzieję, że się załapię;-)

 

[Dzastina222]

Gratuluję udanych wizyt

Miło czytać takie info...

Mnie coś brzuch pobolwa tak w dole jak na okres ale ten ból zaczyna się od pleców...jakby od nerek!!!
Co teraz mi dolega? Do południa mi się stawiał i twardniał...i czułam jak Olisiek sie wypina tak boleśnie... i główką napiera w dół!
Ajć ajć.... ból straszny!!!

 

[Ivona83]

Ivonka mi się tak wydaje, że to chodzi o to żeby mieli już Twoje dane w bazie, jak leżałam na początku ciąży na patologii to zanim mnie przyjęli na oddział to minęło ponad pół godziny bo tyle pytań, formalności i tym podobnych, pewnie jak już się rodzi i akcja porodowa rozwinięta to zostawiają te formalności na później, chociaż nie wiem jak to wygląda dokładnie, no ale skoro mają już dane w swojej bazie to chyba jest łatwiej, więc może jak zgłosisz, że chcesz tam rodzić to przy przyjęciu do szpitala będziesz miała ułatwioną sytuację

Też mi się tak wydaje a to byłoby bardzo dobre bo w bólach będzie ciężko z rejestracją a bez tego nie bardzo chcą przyjąć przez to lepiej wybrac się wcześniej


Co do L4 to ja mam wystawione do terminu porodu, ginka mi mówiła że jeśli urodzę wcześniej to automatycznie wpada macierzyński. Jeśli urodze po terminie to podobno szpital wystawia odpowiedni dokument i macierzyński zaczyna się wcześniej - co jest troszkę nie fair, natomiast nic mi nie mówiła o lekarzu rodzinnym :/

 

[katamisz]

mrsmoon, dagamit, ivonka ja też strasznie Wam gratuluję udanych wizyt i tak się cieszę,że coraz bliżej u każdej z nas do godziny "0" ;-) Tak naprawdę nikt oprócz naszych dzieciaczków nie wie ile to jeszcze dni lub tygodni.Musimy czekać każda na swoją kolej.I sama wiem jakie to czekanie jest męczące...

dagamit a o co chodzi z tym magnezem??Ja miałam zalecony magnez na skurcze łydek aby te skurcze minęły a na co Tobie teraz lekarz każe brać ten magnez??Na przyspieszenie akcji??

 

[kat.j1]

Dziewczyny ogromne gratulacje z udanych wizyt.
Ja też po wizycie wczoraj. Moja Kornelcia waży ok. 2600. Wygląda, że wszystko jest ok. Ułożona jest główką do góry, więc gin wyznaczył mi termin do szpitala 6.06, a cc 7.06. Mam tylko nadzieję, że dotrzymam do tego terminu.
Gorzej ze mną. Znów schudłam 1 kg. (Od 31 tyg. mam cukrzycę ciążową i do jej wykrycia przytyłam 6 kg. A od 31 tyg. do teraz schudłam łącznie 3 kg, więc bilans na plus nie mam za ciekawy, ale najważniejsze, że Nela jest zdrowa i dość duża).
Z tym L4 to ja też słyszałam, że gin może wypisać tylko do terminu porodu.

 

[kat.j1]

Acha, no i jeszcze wynikami cytomegalii mam się nie przejmować mimo to, że IgG jest takie mega wysokie. Ale IgM nie ma i to jest ok.
Mi dał również magnez, ale głównie na unormowanie psychiki, bo zaczynam wariować od nadmiaru chorób.

 

[Ivona83]

Nie mogę odszukać posta w którym było info o magnezie bo dzisiaj ginka mi powiedziała żebym brała go przez najbliższe 2 tygodnie a potem kazała mi go odstawić bo magnez działa antyskurczowo, więc co lekarz to inna opinia :/