DOGGI na spokojnie, bez zbędnych nerwów. Trzy kilogramy to żaden wyczyn; tak już jest w ciąży, jedne tyja od pierwszego dnia inne w połowie a jeszcze inne pod koniec ciąży. Na to 3 kg składa się lozysko, dzidzius, obrzeki nawet malutkie, większa ilośc krwi, nasze piersi które robią się bardziej nabrzmiale, możesz tego niezauwazyc bo to są malutkie zmiany ale jak wszystko podliczymy to wychodzi całkiem przyzwoity ciężar. Zapewniam cię ze każda z nas w ciagu tygodnia przytyla pare kilo. Ja od czasu kiedy leze w łóżku nie wchodze na wage bo nie chce osiwiec ale czuje dodatkowe kilogramy, same obrzeki nóg w moim przypadku to conajmniej 5 kg do przodu.
A co do lekarzy to nie wszyscy są tacy jak napisalas, są i całkiem przyzwoici. My ciężarne czasem nie jesteśmy racjonalnie ocenić danej sytuacji i wymagamy od innych żeby tak samo czuli jak my; zobaczysz na następnej wizycie twój gin już cię potraktuje tak jak byś sobie tego zyczyla. Lekarz to zwykły człowiek, który ma takie same problemy i trudy dnia codziennego; może dzisiaj był ten gorszy dzień. Naprawde nic się nie martw, wszystko jest dobrze.
A co do lekarzy to nie wszyscy są tacy jak napisalas, są i całkiem przyzwoici. My ciężarne czasem nie jesteśmy racjonalnie ocenić danej sytuacji i wymagamy od innych żeby tak samo czuli jak my; zobaczysz na następnej wizycie twój gin już cię potraktuje tak jak byś sobie tego zyczyla. Lekarz to zwykły człowiek, który ma takie same problemy i trudy dnia codziennego; może dzisiaj był ten gorszy dzień. Naprawde nic się nie martw, wszystko jest dobrze.