Nasze wizyty u lekarza (badania, wyniki, usg)

[zebrra]

Masz absolutną rację! Kiedy ja czuję, że mam gorszy dzień, słabszą psychę, to po prostu odpuszczam sobie czytanie, żeby się nie dołować. Ale, na szczęście, ogólnie czuję się w tej ciąży na tyle pewnie, że nawet nie mam stresa przed usg, co było normalne do tej pory.

Ja o tyle czekam na kolejne usg, że właśnie wtedy wyjaśni się czy miedniczka rośnie, czy się zatrzymała... No i przy okazji to połówkowe, więc nie mogę się doczekać... Jeszcze niecały tydzień, więc nie tak długo...

 

[Setana]

Heheh chyba po porodzie Ostatnio koleżanka wspomniała, że jej córeczka bardzo pasuje do mojego Jasia, a w mojej głowie od razu pojawiła się myśl "chyba kpisz"...

Zebrra uśmiałam się - dobre hehe, kwaskowe
Właśnie dobrze robiłaś, że nie czytałaś nic na ten temat. Teraz i tak niczego nie da się zrobić i trzeba zaczekać, a tylko nerwy i zdrowie sobie psujesz. Poza tym czuję, że wszystko będzie dobrze. Trzymam cały czas mocno kciukaski za Twojego synusia!

Ja dzisiaj mam wizytę u gina. Liczę trochę po ciuchu (bo już nie chcę się nastawiać), że nasz maluch się ujawni, co prawda to nie usg połówkowe, ale mój lekarz robi mi na każdej wizycie więc przy odrobinie szczęścia późnym wieczorem może bedę bogatsza o tą informację. Chociaż najbardziej przeze mnie pożądaną jest ta, że dzidzia rośnie zdrowo i że wszystko gra.

 

[ja-zolza]

Ja o tyle czekam na kolejne usg, że właśnie wtedy wyjaśni się czy miedniczka rośnie, czy się zatrzymała... No i przy okazji to połówkowe, więc nie mogę się doczekać... Jeszcze niecały tydzień, więc nie tak długo...

trzymam więc mocno kciuki!

Heheh chyba po porodzie Ostatnio koleżanka wspomniała, że jej córeczka bardzo pasuje do mojego Jasia, a w mojej głowie od razu pojawiła się myśl "chyba kpisz"...

leżę

 

[mrsmoon]

Myślę, że nie. Czytałam już co nieco na ten temat po poprzedniej wizycie kiedy problem się zarysował. Ja się bardziej tą szyjką martwię :-(

Forever, musisz się oszczędzać, dla dobra maleństwa

kati83 - gratulacje!!! nasza mała ważyła w 21 tyg 401g, to chyba też niemało...strasznie mało zapłaciłaś za 3d z nagraniem, ja mam abonament w prywatnej przychodni w Warszawie i tutaj taka przyjemność kosztuje 260 zł(w pakiecie mam tylko usg 2d)...stwierdziłam, że zaczekam z tym do następnego usg, jak mała trochę podrośnie

Mam pytanie do dziewczyn z Warszawy - czy wybrałyście już szpital?
Aha - nie wiem czy znacie stronę znanylekarz.pl , warto czasem zajrzeć i poczytać o lekarzach, do których chodzimy

 

[Misialina]

Kati...dopłacałaś te 140 zł do 3 d i miałaś skierowanie?...bo normalnie to kosztuje to 360 zł...ja też tam idę ale do dr Zielińskiego...moja koleżanka z Czuba miała niezłe przeboje

 

[katamisz]

We Wrocku to usg 3d prywatnie kosztuje 150-200 zł.Ja płaciłam za genetyczne 150 zł z płytką i zdjęciami.

zebrra trzymam kciuki za dzidziusia.Zobaczysz wszystko będzie dobrze.Masz dwójkę ślicznych dzieciaczków to i trzecie będzie piękne i zdrowe!!Zobaczysz

setana to trzymam kciukasy za wizytę dzisiejszą!!A gdzie chodzisz do lekarza??Jak się nazywa??I oby maleństwo się rozkraczyło i pokazało co tam ukrywa

Ze mnie chyba będzie dobra teściowa
A co do mojego synka to zastanawiam się jaka baba go zechce jak on taki wyciućkany przez nas...ehh.Jeszcze przeklnie kiedyś teściową ,że tak jej męża rozpieściła...

 

[kati83]

Na połówkowe w 2d miałam skierowanie (250 zł w kieszeni), a za 3d z nagraniem zapłaciłam dodatkowo 140 zł. Razem by wyszło 390 zł
A z tym doktorkiem to było mi wszystko jedno, nie znam tam nikogo. Żona mojego kuzyna akurat chodziła do Czuby urodziła 2 tyg temu i wszystko ok mimo wysokiego ciśnienia - mała urodziła sie w 35 tyg ale jest zdrowiutka :-)

Misialina a co za przeboje miała twoja koleżanka?

 

[Silva]

mrsmoon - ja już tam sprawdzałam mojego lekarza na tej stronce znanylekarz w zasadzie każdego lekarza tam sprawdzam a jak trafię to jakiegoś bezdusznego to zawsze dodaję swoją opinię, a co!

katiiiiii - gratuluję synka!!!

 

[mrsmoon]

mrsmoon - ja już tam sprawdzałam mojego lekarza na tej stronce znanylekarz w zasadzie każdego lekarza tam sprawdzam a jak trafię to jakiegoś bezdusznego to zawsze dodaję swoją opinię, a co!

ja też dodaję, ale też te dobre opinie jednak negatywne doświadczenia opisuję wyjątkowo dokładnie

 

[Misialina]

Kati...a dzwoniłaś wcześniej żeby ci zrobili w 3d...bo ja też mam skierowanie i myślałam żeby zadzwonić...i czy płytkę miałaś swoją czy ci dali?

Mówił im cały czas że mają córeczkę z zespołem downa z krwii nie wychodziły żadne nieprawidłowości ale on tweirdził że na usg widać a Zosia urodziła się zdrowiutka jak rybka