reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, wyniki, usg)

reklama
Dzastina...masakra...po prostu brak słów na takiego gina. Nie zastanawiałabym się na Twoim miejscu, tylko poszukała innego. A co do przezierności, to chyba u Ciebie troszkę za późno na to badanie - widzę, że rozpoczęłaś już w 15tc...Właśnie dziś rozmawiałyśmy o tym, że nawet po 13 tc wyniki mogą już być dość wątpliwe...
 
Dagamit kochana dzięi Bogu coś mnie tknęło i przezierność karkową zrobiłam w 12 tc u innego lekarza, nie informując o tym lekarza prowadzącego... z tego co wiem to jest to już badanie rutynowe... i kazdy lekarz prowadzący powinienien chociaż zerknąć... a ten Pan Hrabia nawet nie chciał dziecka zmierzyć, i nie zrobił tego gdy go o to poprosiłam!!! Tak naprawde przez te 15 tc nie zrobił mi ani razu pożądnego usg... Odnośnie przezierności jest ok.. dzidzia miała 1 mm płynu i kość nosową obecną więc jestem spokojna...ale gdybym nie zrobiła tego badania na własną rękę to dziś bym ryczała jak bóbr... i zyła do końca ciązy w stresie...A .. zapytał mnie co bym chciała mieć a ja do niego ze córeczkę to wiecie co mi powiedział? Ma pani 50 % i zaczoł się głupkowato śmiać!!!! O i w tedy już przegioł! Zmieniam lekarza prowadzącego, moja noga już wiecej tam nie postanie! Wracam do lekarza który prowadził mi pierwszą ciążę:) i bardzo się cieszę bo to fajny sympatyczny facet i konkretny!
 
Dziewczyny, wyniki TSH (tarczyca) wyszły mi poniżej normy, co zwiastuje nadczynność
Strasznie się niepokoję, bo czytałam, ze to moze przyczyniać się do poronień ...
W poniedzialek przedstawie wyniki lekarzowi - mam strasznego stracha :((
No i wyjasnilo się dlaczego nie przybywa mi kg i jestem taka roztrzesiona :((((

Jesli ktoras choruje na tarczyce albo wie cokolwiek nt leczenia nadczynnosci to piszcie

Gosiaczku ja w pierwszej ciąży ( jeszcze o niej nie wiedziałam) byłam z mamą u endokrynologa i zrobił mi usg. Stwierdził że mam 2 maleńkie guzy i kazał zrobić badania.. okazało się że mam nadczynność tarczycy i przepisał leki... ja na szczeście ich nie brałam nie wiem dlaczego? Ale za kilka dni test mi wyszedł pozytywnie:) i ciąże donosiłam... baaa aż 3 tygodnie przenosiłam:) musisz koniecznie wyniki pokazać ginkowi... on zadecyduje co dalej.. może być tak że wcale nie bedziesz musiała brać leków tak jak ja ale za to 1 w miesiącu robić badania:) kontrolnie:) nie martw się na pewno bedzie ok:):):)
 
Witam mamusie.
Przepraszam, że tak tylko z doskoku, ale miałam ciężki tydzień w pracy. A wczoraj dodatkowe stresy związane z ciążą i maleństwem, koszmarny dzień :(

Mam pytanko odnośnie toksoplazmozy. 25 listopada wyniki były IGG - 172,1 (reaktywne >30) i IGM - 0,872 (nieokreślone 0,8-1). Po dwóch tygodniach powtórzyłam IGM nadal nieokreślone 0,888. Czy wiecie może co oznacza ten wynik, czy to trzeba leczyć i zagraża maleństwu? :(
Jest mi źle, to czasu usg połówkowego chyba umrę z nerwów :(

Jedynym pocieszeniem jest to, że czuję już maluszka :)
 
Blusia wg mnie IgG masz na tak wysokim poziomie, że toxo przechodziłaś juz dawno temu i masz przeciwciała, które chronią cię teraz całkowicie przed chorobą. Ten wynik IgM jest niski ale przede wszystkim utrzymuje się na stałym poziomie, co jak dla mnie oznacza nic innego, jak to że jesteś zdrowa. Gdyby drastysznie malał lub wzrastał można było by sie nad czymś zastanawiać ale nie w twoim wypadku. Uważam, ze masz świetne wyniki:)
 
Traschko, dziękuję Ci bardzo. Co do IGG to wiedziałam, że przeciwciała są, ale ten IGM mnie zastanawiał, bo ten wynik "nieokreślony" to takie nie wiadomo co ;) A do tego ciutek wzrósł. No nic, zobaczymy czy ginka znów każe powtórzyć. Ja to się już po wczorajszym ciężkim dniu we wszystkim będę doszukiwać złych rzeczy :zawstydzona/y:
 
Blusia ja też miałam dziwny wynik toxo i powtarzałam badanie, lekarka mi wtedy powiedziała, że wzrost dla lekarza jest jeśli z np, 5,0 zrobi ci się 10,0. A drugie miejsce po przecinku jak u ciebie nie ma większego znaczenia:) Nie przejmuj się kochana.
 
Kochana, masz dobry wynik! Igm szybko wzrasta jak jest zakażenie, wiec na pewno go nie masz:) MI też nigdy nie wychodzi tak samo tylko się waha- raz 0,33 innym razem o, 38 i to są ok wyniki:)
 
reklama
Do góry