reklama
Anii to potworna wiadomość.Strasznie mi przykro, strasznie....
Ironia u mnie krwiak powstał w wyniku odklejania łożyska. A odklejanie łożyska spowodowane jest skurczami maciy,które z koeli są wywołane wysiłkiem, dźwiganiem itd.
U mnie łożyskosię już zregenerowało, ale kwiak się jeszcze do końca nie wchłonął. Ironia leż jeśli masz możliwość żeby syfek się nie odnowił i żeby krwawienie nie spowodowało problemów z łożyskiem bo słyszałam też o takiej możliwości. Dzisiaj mój mąż wziął urlop na żądanie i przejął na siebie większość obowiązków.
Plamienie ustało całkiem))
Ironia u mnie krwiak powstał w wyniku odklejania łożyska. A odklejanie łożyska spowodowane jest skurczami maciy,które z koeli są wywołane wysiłkiem, dźwiganiem itd.
U mnie łożyskosię już zregenerowało, ale kwiak się jeszcze do końca nie wchłonął. Ironia leż jeśli masz możliwość żeby syfek się nie odnowił i żeby krwawienie nie spowodowało problemów z łożyskiem bo słyszałam też o takiej możliwości. Dzisiaj mój mąż wziął urlop na żądanie i przejął na siebie większość obowiązków.
Plamienie ustało całkiem))
Doris:-)
Moderatorka Mama super Czwórki :-)
Nie mogę cZytać takich informacji jak napisała Anii....po prostu nie mogę!
Anii...nie wiem co powiedzieć :-(
Dobrze, że dziś wizytę mam, bo bym się stresoowała strasznie. Dam znać po
Anii...nie wiem co powiedzieć :-(
Dobrze, że dziś wizytę mam, bo bym się stresoowała strasznie. Dam znać po
aniii
aaaaa Kotki dwa...
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2006
- Postów
- 2 564
Dziewczyny przepraszam, potrzebuje wiadomosci jak najszybciej. jakie są prawa kobiet które poroniły, wiem że był taki temat, nie mam siły go szukać ani wertować po necie. czuje się masakrycznie. jakby któraś mi napisała na PW będę wdzięczna, myslę że to Misialina pisała ale wtedy nie czytalam mysląc że mnie to nie dotyczy...bardzo proszę o wskazanie... z góry dziękuję za wsparcie...
nie będę pisała co się dokładnie stało bo to może źle wpłynac na was, wiem jak stres dużo robi w tych malutkich organizmach...
całuje i czekam juz tylko na PW, może któraś się odewie do mnie w powyższej sprawie.
nie będę pisała co się dokładnie stało bo to może źle wpłynac na was, wiem jak stres dużo robi w tych malutkich organizmach...
całuje i czekam juz tylko na PW, może któraś się odewie do mnie w powyższej sprawie.
Ostatnia edycja:
Nadzieja:)
Fanka BB :)
anii To straszne. Trzymaj się jeszcze raz dzielnie, bądź silna. Nie wiem co napisać......
ramari
Fanka BB :)
anii tak bardzo mi przykro Zapalam światełko dla twojego aniołka
[*]
ironia, antar mocno trzymam za Was kciuki &&&&&&&&&&
[*]
ironia, antar mocno trzymam za Was kciuki &&&&&&&&&&
justynka1
Mamusia Antoniusia
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2007
- Postów
- 2 705
nie wiem czy to dobry moment...ja już po wizycie,NT 1,9mm,lekarz nazwał go krakowiakiem,bo rękę tak sobie za głową trzymał,szkoda,że nie mam scanera pokazałabym wam,ma 7,5 cm i jest ok,ale nie wiem jeszcze czy chł czy dz.i że to 14 tydzień
zebrra
Potrójna mama :)
Justynka, super Najwazniesze, ze maluszek zdrowy, na płeć przyjdzie jeszcze czas
reklama
forever_young
Niemłoda mama Młodej
Zdenerwowałam się bardzo tym co napisała Anii - tak mi przykro :-( - i zastanawiam się dlaczego nas nie chce denerwować podaniem przyczyny tego co się stało. Ja widziałam Młodego/Młodą wczoraj na amniopunkcji - przed i po - więc jestem uspokojona. Ma już 13,3 cm:-)
Antar - zdecydowanie nie dźwigaj ! Nic nie jest ważne. Ja się baaardzo oszczędzam pod tym względem, choć z moją pracą i trybem życia nie było to łatwe.
Antar - zdecydowanie nie dźwigaj ! Nic nie jest ważne. Ja się baaardzo oszczędzam pod tym względem, choć z moją pracą i trybem życia nie było to łatwe.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 211 tys
- Odpowiedzi
- 53
- Wyświetleń
- 11 tys
Podziel się: