reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

Palindromea to straszne co piszesz o koleżance aż trudno uwierzyć :no: Ale ja też myslę , ze po takiej informacji , ze coś jest nie tak to trzeba się skonsultować z innym lekarzem na własną rękę. Ja przed zabiegiem miałam badania i konsultowało mnie trzech lekarzy jeszcze. A skąd ona wie , ze było z dzidkiem wszystko ok ???? Zabieg jest robiony w narkozie.Powiedzieli jej ?????
 
reklama
Zmieniaj go, zmieniaj.Ten lekarz to jakiś konował. Ale chyba takich więcej. Aro wczoraj wrócił z pracy to mi opowiadał, że rozmawiał z kolegą - jego dziewczyna też w podobnym czasie jest w ciąży (a właściwie była). I już mi zapowiedział, że w tym mieście rodzić nie będę, że mnie wywiezie do rodziców. Bo tu usunęli dziewczynie żywe dziecko!
Ten kolega mu opowiadał, że poszli na standardową wizytę. Ona się bardzo dobrze czuła, żadnych poważniejszych dolegliwości, plamień - ciąża książkowa. Podczas USG lekarz stwierdził, że nie widzi bijącego serca. Wypisał jej skierowanie do szpitala. I tyle. A w szpitalu nie zrobili jej żadnych badań, nic nie sprawdzili tylko od razu zabrali się "do roboty". No i w trakcie okazało się, że wszystko było dobrze: dziecko żyło i spokojnie sobie rosło. Tylko, że było już za późno na cofnięcie wszystkiego i musieli już usunąć. MORDERCY :wściekła/y: Teraz ten chłopak z dziewczyną szykują pozew dla tego lekarza i szpitala. Coś czuję, że będzie afera na całe miasto, albo i większa. No jak tak można. Teraz to nawet do zaufanego lekarza nie będę miała zaufania. Jeśli tylko coś się zacznie dziać - to przejdę się do 3-4, albo i 5 lekarzy.

Palindromea a w jakim szpitalu to dokładnie było? Z jakiego miasta jesteś? Jeśli z Ostródy to polecam lekarzy w Olsztynie. Jak chcesz to Ci prześlę dane na PW. Straszne to co opowiadasz. Aż ciężko uwierzyć.
 
Lekarz, który stwierdził brak bicia serduszka był z Węgorzewa - ale nazwiska nie znam. Szpital znajduje się w Giżycku - i tam dowiedział się pierwszy ten chłopak ( bo w czasie zabiegu siedział pod drzwiami i mu powiedzieli). Nie wiem - może myśleli, że im nic nie będą zarzucać, bo dostali kobietę ze skierowaniem. Ale przecież też powinni wszystko zbadać, skontrolować. Aro w szczegóły się nie zagłębiał (albo mi nie chce powiedzieć, bo wie, że się mogę nakręcić - noc miałam i tak praktycznie w plecy).
Co do szpitala w Ostródzie to lata lata temu był przypadek zamienienia dzieci - ale szybko się wyjaśniło. O innych aferach nie słyszałam, ale też jest tam taki jeden "inteligentny" gin. Teraz wiem, że mój poprzedni lekarz "działa" tam na oddziale, więc czułabym się pewniej. Zresztą i tak myślę o rodzeniu tam - Aro zapowiada się poligon na cały czerwiec, a ja tu w tym mieście całkiem sama - nie wiem, jak bym dała radę ogarnąć wszystko (nawet jak zorganizować sobie wyjście ze szpitala). A tam jest cała rodzina (rodzice, teściowie, rodzeństwo). Więc nie wykluczone, że zawitam do Ostródy.
 
hej,
No wiec tak. Na wizycie wszystko ok :) Widzialam na usg malego ludzika. Rączki i nóżki :) i maleństwo machało nimi do nas :)
Za 2 tygodnie ide na takie poważniejsze usg z mierzeniem przezierności karku i sprawdzaniem wszystkiego.
A za 3 tyg będę miała kolejną wizytę na której Pan doktor da mi L4. Powiedział, że 10 godzin poza domem codziennie do 18:00 to trochę za dużo na ciężarną.
Także zostaje tylko podzielić się radosną nowiną z szefami :p
Dziś mam zamiar im zakomunikować. Jestem ciekawa reakcji?

Gratuluje dziewczyny udanych wizyt!
 
hej,
No wiec tak. Na wizycie wszystko ok :) Widzialam na usg malego ludzika. Rączki i nóżki :) i maleństwo machało nimi do nas :)
Za 2 tygodnie ide na takie poważniejsze usg z mierzeniem przezierności karku i sprawdzaniem wszystkiego.
A za 3 tyg będę miała kolejną wizytę na której Pan doktor da mi L4. Powiedział, że 10 godzin poza domem codziennie do 18:00 to trochę za dużo na ciężarną.
Także zostaje tylko podzielić się radosną nowiną z szefami :p
Dziś mam zamiar im zakomunikować. Jestem ciekawa reakcji?

Gratuluje dziewczyny udanych wizyt!

Gratulacje :happy: Ja muszę poczekać do 19 (chyba, ze znów panie zadzwonią, ze jest pusto i przyjść wcześniej).
 
reklama
DzikaBez 27.11.2012 Wizyta

MamaTrójki 27.11.2012 godzina 16:45 Badania prenatalne

Palindromea 27.11.2012 - Wizyta (i chyba USG genetyczne)



Kciuki za dzisiejsze wizyty :) Jeżeli coś się zmieniło prosze o info i też o info odnośnie następnych wizyt :)

Nika gratuluje udanej wizyty
 
Do góry