reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

ja dziś poszłam na żywioł, jak porozwoziłam chłopaków zajrzałam do przychodni
udało mi się wbić do okulisty [terminy z rejestracji na wrzesień] bo mnie oko to podrapane pobolewa zwłaszcza nad ranem
i tadam do kardiologa [w listopadzie jak dzwoniłam to terminy były na koniec maja] - u kardiologa dostałam opr że dopiero teraz przychodzę, ale cudownie znalazło się miejsce na jutro na usg i na kolejną wizytę tez na jutro
no i będzie z głowy
hehe
zostanie ortopeda 7.05. :-D
 
reklama
:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
5 kwietnia dostałam skierowanie od mojego gin na morfologię, mocz i alluprzeciwciała.. więc 10 pojechałam do medicoveru pobrać krew. Wyniki z morfologii i moczu były tego samego dnia, a na allu czekam nadal :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Badania robiłam w środę, w piątek zadzwonili do mnie z labolatorium, że muszę powtórzyć badania nie podając powodu.. więc weekend pod znakiem stresu miałam :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: W poniedziałek pojechałam rano, dowiedziałam się, że najprawdopodobniej wynik wyszedł negatywny i chcą się upewnić.. W czwartek wieczorem miały być wyniki. Wysłałam męża w piątek i okazało się, że wyników jeszcze nie ma... on wkurzony, że nadaremno jeździł, ja też.. :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Wczoraj zadzwonili, że moja krew się stłukła i muszę znów przyjechać :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Jestem wściekła. W piątek mam wizytę i nie zdążę z tymi badaniami.
Będę musiała prosić o nowe skierowanie i zrobię je w przychodni a nie w Medicoverze, z którego mam zamiar się wypisać - ściągają mi 30zł miesięcznie z wypłaty.. niby żadna kasa, ale za majową składkę kupię coś Mateuszowi, a za czerwcową Tymkowi :-D
Wyżaliłam się, idę na spacer :-D
 
Jestem po wizycie. Głowka małej jest bardzo nisko, ale szyjka trzyma się dzielnie :) Wszystkie wymiary prawidłowe, waży około 2,1 kg. Nie chciała dać posłuchać serduszka, wierciła się straszliwie. Gin pobrał mi wymazy potrzebne do szpitala i kolejna wizyta 16 maja. Oczywiście moje ciśnienie nerwicowe...ważne, że kontroluję i w domu jest ok. Ogólnie jestem zadowolona i mam zamiar dotrwać do 16 maja :)
 
Ja dzisiaj jestem po wizycie. Usg nie miałam. Pomacała mnie troszkę. Wszytsko ok :) Następna wizyta 14 maja. Mam iść wcześniej do szpitala na KTG
Cieszę, się, że podwozie trzyma :)

Jestem po wizycie. Głowka małej jest bardzo nisko, ale szyjka trzyma się dzielnie :) Wszystkie wymiary prawidłowe, waży około 2,1 kg. Nie chciała dać posłuchać serduszka, wierciła się straszliwie. Gin pobrał mi wymazy potrzebne do szpitala i kolejna wizyta 16 maja. Oczywiście moje ciśnienie nerwicowe...ważne, że kontroluję i w domu jest ok. Ogólnie jestem zadowolona i mam zamiar dotrwać do 16 maja :)
Super, że wszystko prawidłowo. No i myślę, że spokojnie dotrwasz do 16 . 05

Madzia
, co za pech. Mam nadzieję, że wynik będzie jednak dobry.
Moją próbkę też ostatnio zbili i nie miałam wyników morfologii, natomiast w laboratorium to zauważyli i dziś zrobili mi w ramach reklamacji bezpłatnie. Więc "moi" wyszli z tego z twarzą.
 
reklama
Do góry