reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

reklama
Marcysiowa gratulacje udanej wizyty:-) Fajnie ze obie jednakowo rozwijaja sie:-)
Z tym ubieraniem tak samo to czasami jest tak ze nie ma wyjscia. U mnie jest 2 lata roznicy miedzy corkami i bywa tak ze musze miec to samo. Nie zawsze ale sa takie okazje, ze inaczej nie da rady bo ktoras placze:-)
 
Gratuluję kolejnych udanych wizyt :-)

Marcysiowa- super, że będziesz miała 2 dziewczynki- na pewno będą się świetnie dogadywać :-)

Ja też dziś miałam wizytę, ale tylko taką kontrolną z wynikami i wszystko wydaje się ok :) Dostałam skierowanie na krzywą cukrową- ble, będę musiała to zrobić jakoś na początku marca :baffled: No i niestety potwierdziły się moje obawy- moja ginka odeszła z przychodni do której chodzę, już dziś byłam u innego lekarza, a na następną wizytę umówiłam się do jeszcze innej, mam nadzieję, że na niej poprzestanę i będę chodzić już do końca, bo jakoś średnio podoba mi się pomysł z chodzeniem do coraz to nowych lekarzy :-(
 
mama2013 to fakt, ze inny lekarz za każdym razem to słabe rozwiązanie, ale mam nadzieję, że już taka przymusowa zmiana nie będzie konieczna ;-)


Marcysiowa gratuluje dwóch córeczek, ale bedziesz miała babiniec w domku!:tak:


Smile4u i Palindromea dzieki za dobre słowo, to podnosi na duchu,
marcelinoowa ja też mam nadzieję że będzie ok,
MatkaEwa dziękuję!
Nayaa oszczędzam się jak mogę :) byle do maja.
filetowa dzięki za radę z poduchą, tak robię, podkładam pod pupę jak leżę, mega nie wygodnie, ale czego nie robi się dla dzieci ;)
 
Marcysiowa , GRATULUJĘ CÓRECZEK , ale fajnie :-):-):-)

Ja już po wizycie --mogę powiedzieć, że udana :tak:

Oczywiście USG takie byle jak zrobione no ale : Maleństwo waży 800 gr, nic nie powiedział żeby było coś nie tak -- mówię maleństwo ponieważ lekarz powiedział że coś mu mignęło i nie wie czy to nie chłopczyk:szok: ale nie jest pewien na 100% . Kochane ja chyba zwariuję :szok::szok::szok: Czy Ci lekarze nie mogą się zdecydować??? Raz dziewczynka, raz chłopczyk... eh muszę się chyba znowu zapisać na jakieś dobre USG. Z gorszych wiadomości to boli mnie nerka , powiedział że szybko muszę zrobić posiew moczu i zadzwonić do niego z wynikami. Udało mi się troszkę porozmawiać o CC : powiedział : Będziemy myśleć:rofl2: Kamień spadł mi z serca, bo jednak chyba można z nim jakoś dojść do porozumienia w tej sprawie--Mam nadzieję:happy2: Dostałam skierowanie na glukozę mam ją zrobić za jakieś 2 tyg.

Powiem Wam coś jeszcze: Zaczął lekarz robić USG zatrzymał się i powiedział : O kurcze, ale ma duży Nos:szok: Ciekawe czy maleństwo się tak ustawiło czy co , bo raczej nie ma po kim mieć dużego noska:tak:


Bardzo dziękuję za kciuki , jak zwykle bardzo mi POMOGŁY ----Bardzo dziękuję;-);-);-)
 
reklama
Korba - gratuluję udanej wizyty . Rzeczywiście z tym określeniem płci macie cały czas 50/50 :tak:. Chyba po urodzeniu będzie najpewniejsza informacja;-). Taki komentarz o "dużym nosie " to mógł sobie lekarz podarować . Pamiętam jak mi usg przy Wojtku robiło dwóch lekarzy i jeden do drugiego gadał " ale ma wielką głowę " . Ja przerażona , ze dziecko z wodogłowiem czy co ??? Dopiero jak moją minę zobaczyli to się zaczęli tłumaczyć , że wszystko jest ok tylko po prostu duże dziecko . Duży ten Twój dzidek - 800 !!! To już prawie kilogram :tak:
 
Do góry