Ja tez juz po wizycie. Młoda nadal Mała, ciut poniżej normy ale ma 2400 czyli w tyje około 200gram na tydzień. Przepływy wszystko ok. Szyjki juz usg nie mierzył tylko palcami, powiedział ze prawie jej nie ma ale na tym etapie to moze być norma, rozwarcia brak. Mam odstawiona luteinę (ale chyba do niedzieli jeszcze na noc sobie poaplikuje by z 2 dziennie od razu na 0 nie zejść [emoji848]) Zapisał mi Aspargin i kazał brać 4x1 tabletkę, ale ja żadnych napięć etc nie mam. Pobrał GBS i kazał powtórzyć na świeżo hbs. Następna wizyta za dwa tygodnie chyba ze trafie na porodówkę do tego czasu mi sie nie spieszy z uwagi na wagę małej wiec powiedział ze mam nie szaleć i dalej sie oszczedzac... zobaczymy jak bedzie.
Co do szycia to ja miałam czyszczona macice po pierwszym porodzie z uwagi na niepełne łożysko i miałam narkozę taka na 20 minut zaczęłam sie wybudzać jak mnie szyli.
Pytałam mojego tez co mogło spowodować ze teraz ta szyjka tak sie zachowywała jak w pierwszej ciąży biegałam właściwie do ostatniego dnia, powiedział ze ogólnie poród, każdy ingerencja w szyjkę, masaż szyjki przy porodzie, porodu vacum, kleszczowe etc. Była dyskusja co do tych masaży to może lepiej nie ingerować jak potem jeszcze chcecie rodzic i pozostawić sprawy naturze
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Co do szycia to ja miałam czyszczona macice po pierwszym porodzie z uwagi na niepełne łożysko i miałam narkozę taka na 20 minut zaczęłam sie wybudzać jak mnie szyli.
Pytałam mojego tez co mogło spowodować ze teraz ta szyjka tak sie zachowywała jak w pierwszej ciąży biegałam właściwie do ostatniego dnia, powiedział ze ogólnie poród, każdy ingerencja w szyjkę, masaż szyjki przy porodzie, porodu vacum, kleszczowe etc. Była dyskusja co do tych masaży to może lepiej nie ingerować jak potem jeszcze chcecie rodzic i pozostawić sprawy naturze
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom